Już w czwartek informowaliśmy, że Kyrie Irving nie podjął opcji zawodnika zawartej w jego kontrakcie na sezon 2019/2020, co automatycznie skutkuje pojawieniem się rozgrywającego na rynku wolnych agentów. 27-latek zrezygnował z 21 milionów dolarów i zamierza opuścić Boston Celtics.
Jeszcze kilka miesięcy temu faworytem w wyścigu po Irvinga byli New York Knicks. Potem informowaliśmy, że na czele stawki znaleźli się Brooklyn Nets i wszystko wskazuje na to, że to w tym klubie spędzi kolejne lata swojej kariery.
Jak informuje "Bleacher Report", Irving niedawno zwolnił swojego agenta. W najbliższym czasie ma związać się z agencją ROC Nation Sports, której założycielem jest Jay-Z. Znany raper jest natomiast współwłaścicielem Brooklyn Nets.
ZOBACZ WIDEO Piotr Zieliński wbił szpileczkę dziennikarzom. "Chcieliście, żebyśmy grali lepiej. Mamy jeszcze dużo do zaoferowania"
Irving na parkietach NBA rozegrał łącznie 508 meczów. W tym czasie notował średnio 22,2 punktu, 5,7 asysty oraz 3,6 zbiórki na spotkanie. W ubiegłych rozgrywkach w barwach Boston Celtics wystąpił w 67 meczach.
Oprócz zawodnika z Australii, na rynek wolnych agentów trafią latem między innymi Klay Thompson, Kevin Durant, DeMarcus Cousins czy Tobias Harris.
Zobacz także:
Dramat Klaya Thompsona w finale. Czeka go długa przerwa
Finał EBL. Kto MVP? Mamy czterech kandydatów