EBL. Aaron Broussard odchodzi z Anwilu Włocławek
Tylko kilka miesięcy trwała przygoda Aarona Broussarda w Anwilu Włocławek. Z naszych informacji wynika, że Amerykanin, który był ważną częścią mistrzowskiego zespołu, opuszcza Energa Basket Ligę i przenosi się do ligi rumuńskiej.
Co prawda Aaron Broussard dołączył do drużyny w trakcie rozgrywek, ale w najważniejszej części sezonu był jednym ważniejszych elementów w układance chorwackiego szkoleniowca.
Zobacz także: EBL. Jarosław Zyskowski może przebierać w ofertach. Są opcje zagraniczne
Broussard w fazie play-off grał jak profesor, wykorzystywał swoje atuty nad rywalami: wzrost, siłę i dynamikę. Zdecydowaną większość punktów zdobywał w strefie podkoszowej. W wielu akcjach był nie do zatrzymania. Na jego grę patrzyło się z dużą przyjemnością.
ZOBACZ WIDEO Potencjał siatkarskiej kadry jest ogromny? "Mamy na każdej pozycji wielu doskonałych zawodników"- Zrobiłem spore postępy w grze, jestem teraz lepszym zawodnikiem - mówił w trakcie fazie play-off.
Amerykanina docenili włocławscy kibice, którzy w play-off często skandowali jego nazwisko. W następnym sezonie jego akcji już oglądać jednak nie będą. Nam udało się ustalić, że Broussard opuszcza Energa Basket Ligę i przenosi się do ligi rumuńskiej. Warto przypomnieć, że podobną drogę w trakcie rozgrywek... obrał Nikola Marković, który z Oradeą cieszył się ze zdobycia mistrzostwa kraju.
Na dniach mamy poznać nazwę nowego pracodawcy 29-letniego rozgrywającego.
Broussard w minionych rozgrywkach wystąpił w 39 meczach Anwilu Włocławek. Przeciętnie notował 10,1 punktu i 3,6 zbiórki.
Zobacz także: Radosław Piesiewicz, prezes PZKosz: Odmowa gry w kadrze? Zawodników mogą czekać przykre konsekwencje
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
Wacław Słowikowski Zgłoś komentarz
na... Ivana Almeidę ? Czyżby "rzeź mistrzów" we Włocławku ? Sami sobie to robią ? -
prawus Zgłoś komentarz
którzy byli podporą klubu . Do dzis też nie wiadomo co z Almeidą , a nie chce mi sie wierzyc że skład bedziemy budowac na Czyżu , Karolaku czy Wadowskim .. Podejrzewam że Anwil albo ma na ten sezon poteżną kase i szykuje naprawde jakies ostre bomby kontraktowe , albo spokojnie chce przeczekac ten bum transferowy , mając już wczesniej dogadanych upatrzonych graczy .. Ciekawy też ruch z Broussaardem , bo myslałem że teraz zajmie miejsce Kamila i to własnie on on bedzie kreował grę zespołu .. Nie chce mi sie też wierzyc że Aaron miał jakies wygórowane wymagania finansowe , bo jestem przekonany że liga rumunska ani prestiżowo ani finansowo nie jest lepsza od ligi polskiej .. Ciekawe co dalej z tych ruchów wyniknie , ale trzeba wierzyc że Milicic znów skleci dobrą pake by dobrze pokazac sie w EBL i w Lidze Mistrzów . -
Stelmet_Falubaz Zgłoś komentarz
Zaraz będzie Łączka wróć... -
Tomek B. Zgłoś komentarz
Dobra dobra. Teraz odchodzi, ale w połowie sezonu wróci. I nie tylko on. Marzą im się mocne ligi a potem przychodzi brutalna rzeczywistość. Wielu już takich było. -
Jan Kowalski Zgłoś komentarz
Szkoda go. -
pawka Zgłoś komentarz
Czyżby za słaby na Anwil 3.0 ? No bo chyba nie za drogi, skoro go Rumuni kupili. A może trener był zbyt wymagający? Albo za bardzo upierdliwy?