Z Trefla do Arki. Phil Greene zostaje w EBL. Małe szanse na Jamesa Florence'a

EBL. Trefl Sopot buduje nowy zespół. Marcin Stefański: Jesteśmy czujni na rynku

Jako pierwsi informowaliśmy o możliwym transferze Phila Greene'a IV do Arki Gdynia. Pod koniec czerwca koszykarz mówił w rozmowie z WP SportoweFakty, że ma konkretną ofertę z gdyńskiego zespołu.

Negocjacje przedłużały się, strony uzgadniały warunki kontraktu, w końcu udało się zawrzeć porozumienie.

Wywiad z Dejanem Mihevcem przeczytasz tutaj. Mówi o zakończeniu współpracy 

"Witamy w zespole" - napisali na Twitterze przedstawiciele gdyńskiego klubu. To trzeci nowy zawodnik w drużynie w letnim oknie transferowym. Wcześniej kontrakty podpisali Adam Hrycaniuk i Devonte Upson.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rosyjska aktorka jest fanką Barcelony

Na transfer Greene'a bardzo naciskał trener Przemysław Frasunkiewicz, który widzi go w drużynie na "jedynce". Ma stworzyć duet na tej pozycji z Krzysztofem Szubargą. - Greene to nominalny rozgrywający - przekonuje szkoleniowiec gdyńskiej drużyny.

Greene końcówkę minionego sezonu spędził w Treflu. Koszykarz został ściągnięty za duże pieniądze, by pomóc w utrzymaniu zespołu przed spadkiem do I ligi. Cel udało się osiągnąć, a sam Amerykanin pokazał się z bardzo dobrej strony. We wszystkich ośmiu spotkaniach miał 10 i więcej punktów. Najlepiej wypadł w meczu ze Stalą, której zaaplikował 24 "oczka". Greenem już przed rokiem interesowali się przedstawiciele Arki Gdynia. Wtedy był za drogi. Teraz udało się go pozyskać.

Czy transfer Greene'a oznacza brak Jamesa Florence'a, MVP sezonu zasadniczego? Nie, choć szanse na jego dalszą grę w Arce są minimalne. Wszystko rozbija się o pieniądze. W tym momencie klub nie jest w stanie spełnić oczekiwań finansowych amerykańskiego rozgrywającego.

W Gdyni nadal trwają rozmowy ws. pozyskania Karola Gruszeckiego, który dwa ostatnie sezony spędził w Polskim Cukrze Toruń.

Skład Arki Gdynia na sezon 2019/2020:

Phil Greene, Krzysztof Szubarga, Bartłomiej Wołoszyn, Grzegorz Kamiński, Dariusz Wyka, Adam Hrycaniuk, Devonte Upson

Zobacz także: Radosław Piesiewicz, prezes PZKosz: Odmowa gry w kadrze? Zawodników mogą czekać przykre konsekwencje