Dla Anwilu Włocławek i Enea Astorii Bydgoszcz był to pierwszy mecz sparingowy przed sezonem 2019/2020. Obie drużyny urządziły sobie w Hali Mistrzów prawdziwą strzelaninę.
W meczu bez udziału publiczności lepszy okazał się beniaminek Energa Basket Ligi. Bydgoszczanie, których od tego sezonu prowadzi trener Artur Gronek, wygrali z Anwilem 106:104.
Zobacz także: EBL. Trwa ofensywa transferowa Stelmetu Enea BC. Tony Meier wraca do Polski
Wynik efektowny, ale jak na razie trzeba się wstrzymać z wyciąganiem daleko idących wniosków. - To tylko sparing. Nie ma co popadać w hurraoptymizm - słyszymy z bydgoskiego obozu.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski jeszcze lepszy niż w poprzednim sezonie? "Gnabry i Coman mogą mu w tym pomóc"
W Enea Astorii trzech zawodników uzyskało 17 punktów. To Amerykanin J.P. Prince i Polacy: Michał Chyliński i Michał Nowakowski (obaj grali w przeszłości w Anwilu). 12 dołożył Mateusz Zębski, a 11 A.J. Walton.
W ekipie Anwilu znakomicie wypadł Ricky Ledo, autor aż 33 punktów. 19 uzyskał Krzysztof Sulima, a 13 pkt i 11 asyst uzbierał Tony Wroten.
Pierwszy sparing za nami
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) August 25, 2019
Anwil 104
Enea Astoria 106
Najwięcej punktów dla Rottweilerów: @REALRICKLEDO1 33, @SulimaKrzysztof 19, a @TWroten_LOE miał 13 oczek i 11 asyst.#plkpl @PLKpl pic.twitter.com/JJpWMBsdyq
Anwil Włocławek - Enea Astoria 104:106 (23:25, 32:26, 15:29, 34:26)
Anwil: Ledo 33, Sulima 19, Wroten 13, Szewczyk 10, Milovanović 9, Karolak 7, Simon 5, Freimanis 5, Wadowski 2, Dowe 1
Enea Astoria: JP Prince 17, Nowakowski 17, Chyliński 17, Zębski 12, Walton 11, Kemp 9, Szyttenholm 7, Nowakowski 6, Frąckiewicz 5, Krasuski 5, Skiba 3, Aleksandrowicz 0.
Zobacz także: EBL. Duży transfer Polskiego Cukru. Chris Wright nowym rozgrywającym!