NBA. Kobe Bryant prowokuje Shaquille'a O'Neal. "Miałbym 12 pierścieni, gdyby nie był leniwy"

Getty Images / Ethan Miller / Na zdjęciu: Kobe Bryant
Getty Images / Ethan Miller / Na zdjęciu: Kobe Bryant

2553 mecze rozegrali łącznie Kobe Bryant i Shaquille O'Neal na parkietach NBA. To dwie legendy Los Angeles Lakers, którzy prywatnie nigdy nie potrafili znaleźć wspólnego języka. Teraz postanowili wymienić kolejne "uprzejmości".

Obaj występowali w jednej drużynie przez osiem sezonów. W tym czasie zdobyli 3-krotnie mistrzostwo NBA oraz 5-krotnie grali w wielkim finale. Ich współpraca wyglądała bardzo dobrze, jednak poza boiskiem nie byli przyjaciółmi. Ba, nigdy nie pałali do siebie wielką sympatią, ich konflikt wielokrotnie był tematem numer jeden w amerykańskiej prasie.

Wydawało się, że po zakończeniu karier zakopali już topór wojenny. Kobe Bryant postanowił zaatakować jednak byłego koszykarza Lakers, a obecnie komentatora stacji TNT.

- Shaq mógł zostać najlepszym koszykarzem w historii, jeżeli tylko miałby moją etykę pracy. Chciałbym, żeby pojawiał się na treningach i ciężko pracował, miałbym wtedy pie*** 12 pierścieni - napisał Bryant, który całą swoją karierę spędził w Los Angeles Lakers.

ZOBACZ WIDEO Piotr Renkiel, trener reprezentacji Polski: Zbierają się łzy, gdy mówię o brązie na MŚ. To był cudowny moment

Na odpowiedź 47-latka nie musieliśmy długo czekać. - Mógłbyś mieć te swoje 12 pierścieni, gdybyś częściej podawał piłkę. Zwłaszcza w finałach NBA przeciwko Detroit Pistons - dodał w mediach społecznościowych O'Neal.

Kobe Bryant na parkietach NBA rozegrał 1346 spotkań. Shaquille O'Neal natomiast 1207 meczów. Nieco bardziej utytułowany jest pierwszy z nich.

Zobacz także: Maciej Zieliński przed MŚ: Musimy wyjść z grupy

Zobacz także: Serbia nadal na czele, spory awans Australii

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
30.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
KOBE - skoro dla ciebie to "pie*** 12 pierścieni" to o co tyle krzyku ? 
Maciej Karólczak
29.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Oneil odpowiedział temu cwaniaczkowi w punkt i celnie.. bo to prawda ..zwłaszcza że ja chciałem tych wygranych finałów z 2004r bo grał tam mój ulubieniec Karl Malone i ten tytuł za całą karierę Czytaj całość