Mistrzostwa świata koszykarzy. Polska - Hiszpania. Aleksander Balcerowski: gramy z moim drugim domem

Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu (od lewej): Aleksander Balcerowski
Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu (od lewej): Aleksander Balcerowski

Mecz z Hiszpanią w ćwierćfinale MŚ w koszykówce będzie wyjątkowy dla Aleksandra Balcerowskiego. Polski koszykarz od trzech lat gra w hiszpańskim klubie CB Gran Canaria.

W we wtorek przekonamy się, czy reprezentację Polski stać na kolejną niespodziankę podczas mistrzostw świata w koszykówce. Biało-Czerwoni tym razem zagrają z Hiszpanią, która od lat jest jedną z najlepszych drużyn na świecie. Mało kto daje szanse naszym zawodnikom.

Mistrzostwa świata w koszykówce. Ponitka zastąpił Gortata. Hiszpańskie media pewne awansu do półfinału >>

Mecz z Hiszpanami będzie wyjątkowy dla Aleksandra Balcerowskiego. 18-latek trzy lata temu wyjechał do tego kraju i występuje w CB Gran Canaria.

- Znam wszystkich hiszpańskich zawodników na wylot, cały czas na nich patrzę, przeciwko większości z nich tam grałem i fajnie znowu będzie z nimi zagrać, ale teraz w reprezentacji. To nie to samo, co w klubie. Fajnie, że gramy z Hiszpanią, moim drugim domem - mówi Balcerowski w "Przeglądzie Sportowym".

Po świetnym początku turnieju w końcu przyszedł czas na zimny prysznic. W ostatnim meczu zostaliśmy rozbici przez Argentynę (65:91). Polacy jednak nie zamierzają z tego powodu bać się kolejnego rywala.

Mistrzostwa świata w koszykówce: Polska - Hiszpania. Waczyński i Balcerowski o meczu po... hiszpańsku >>

- Na pewno jest ekscytacja. Hiszpania to bardzo dobra drużyna. Czekaliśmy na ten ćwierćfinał od wygranej z Rosją. Ekscytacja, siła, chęć wygranej, chęć wejścia do półfinału. Ten mecz to nie są przelewki, tu grają topowe drużyny. Chcemy zajść jak najdalej, bo gdy są sukcesy, to jest jeszcze coraz więcej chęci na kolejne - komentuje.
Mecz Polska - Hiszpania rozpocznie się o godzinie 15. Transmisja na żywo w TVP 1.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Cezary Trybański: Przykre, że sukces potrafi nas dzielić

Źródło artykułu: