Bobby Portis się zapomniał. 24-letni skrzydłowy z Little Rock powalił . On twierdził, że był to zwykły przypadek, ale przy próbie bloku trafił zawodnika w głowę i to z dużą siłą. Sędziowie od razu orzekli faul niesportowy drugiego stopnia i wyrzucili go z parkietu. - To wszystko nie było zamierzone. Chciałem sięgnąć piłki. Nie chciałem nikogo kontuzjować czy coś w tym stylu - mówił później Portis, cytowany przez ESPN.
Caldwell-Pope również opuścił boisko i udał się do szatni. Sztab medyczny chciał sprawdzić, czy wszystko jest z nim w porządku. Było i rzucający obrońca purpurowo-złotych wrócił do gry, a w całym meczu zdobył 15 punktów, trafiając 5 na 7 oddanych rzutów z pola. - Czułem się świetnie jeszcze przed tym, jak wróciłem na boisko - mówił zawodnik Lakers w rozmowie z dziennikarzami.
Kentavious Caldwell-Pope przyznał też, że wierzy w czyste intencje zawodnika New York Knicks, chociaż nie powie nic więcej, bo nawet nie chce oglądać powtórki. - Próbowałem po prostu zablokować rzut. Piłka mi uciekła i trafiłem w jego głowę. Przepraszam. Dobrze było widzieć go z powrotem na parkiecie, a po jego grze można było odczuć, że po uderzeniu nie ma śladu - komentował Bobby Portis.
ZOBACZ WIDEO Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020. Elitsa Vasileva: Wyjazd na igrzyska jest wystarczającą motywacją
LeBron James, który rzucił 31 punktów i poprowadził LA Lakers do triumfu 117:87 widział to inaczej. Skrzydłowy nie do końca "kupował" wyjaśnienia gracza Knicks. - To była brudna zagrywka. Nie chodziło w niej o piłkę. Wiedziałem co się stanie, przed faktycznym uderzeniem - komentował trzykrotny mistrz NBA, cytowany przez ESPN. - Chciałem wyrazić swoje zdanie na temat tego, co się wydarzyło, ale sędziowie nas rozdzielili. To zdecydowanie nie było koszykarskie zagranie - dodawał LeBron.
Bobby Portis ejected after smacking KCP across the head... pic.twitter.com/Ju1aoNDXBP
— Bleacher Report (@BleacherReport) January 8, 2020
Bobby Portis będzie musiał zapłacić 2 tysiące dolarów kary za faul niesportowy drugiego stopnia, o czym mówi regulamin NBA. Grozi mu też zawieszenie, ale o tym zdecyduje liga. Marcus Morris został wyrzucony z parkietu w meczu przedsezonowych za uderzenie Justina Andersona, ale uniknął wtedy przymusowej pauzy. Portis zdobywa w tym sezonie średnio 9,9 punktu i 5,6 zbiórki.
Czytaj także: Carmelo Anthony wygrał mecz dla Portland z mistrzami, 30. triumf Lakers
Czytaj także: Anthony Davis odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu od Lakers