Znamy datę uroczystości żałobnych, upamiętniających Kobego Bryanta i pozostałe ofiary katastrofy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / VCG / Na zdjęciu: Kobe Bryant
Getty Images / VCG / Na zdjęciu: Kobe Bryant
zdjęcie autora artykułu

W hali Staples Center odbędą się publiczne uroczystości żałobne, upamiętniające Kobego Bryanta, jego córkę Giannę i pozostałe ofiary katastrofy helikoptera.

W tym artykule dowiesz się o:

Portal Los Angeles Times poinformował, że 24 lutego, w hali Staples Center, odbędą się publiczne uroczystości żałobne upamiętniające Kobego Bryanta, jego córkę Giannę i siedem pozostałych ofiar katastrofy śmigłowca. Data ma symboliczne znaczenie, bo Bryant przez znaczną część kariery występował z numerem 24, a z nr 2 grała Gianna.

20-tysięczna hala z pewnością wypełni się po brzegi. W Staples Center w przeszłości odbywały się podobne uroczystości po śmierci Michaela Jacksona, czy też Nipseya Hussle'a. Poza datą nie znamy jak dotąd żadnych inny szczegółów dotyczących wydarzenia.

- Jedno przesłanie, o którym chciałbym powiedzieć związane jest z tym, że tu nie chodzi tylko o mężczyznę, który był koszykarzem. Chodzi o ojca, o lidera, o artystę - o kogoś, kto był kimś więcej, niż widzieliśmy na parkiecie - powiedział burmistrz Los Angeles, Eric Garcetti.

26 stycznia w godzinach porannych (czasu lokalnego) na pokładzie śmigłowca Sikorsky S-76B, który rozbił się w okolicach miejscowości Calabasas w stanie Los Angeles, było dziewięć osób, w tym Kobe Bryant i jego córka Gianna.

Kobe Bryant od początku do końca kariery związany był z Los Angeles Lakers. Pięciokrotnie sięgał po mistrzostwo NBA (2000, 2001, 2002, 2009, 2010). W 2008 roku został wybrany MVP sezonu zasadniczego ligi, a w dwóch kolejnych sezonach MVP finałów NBA. Był również dwukrotnym mistrzem olimpijskim. Kobe Bryant miał 41 lat.

Czytaj także: Koszykówka. Wzruszający wpis Vanessy Bryant. Wspomina swoją córkę

Czytaj także: Koszykówka. Płomienna przemowa LeBrona Jamesa. Gwazdor pożegnał Kobego Bryanta

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)