Na taką grę poznańscy kibice czekali długo w tym sezonie. Były efektowne podania, a od dwóch wsadów mecz zaczął bezbłędny Mateusz Bręk (5/5). Biofarm Basket w kolejnych minutach powiększał przewagę - nawet do 28 punktów. Gospodarze wygrali wszystkie kwarty i cały mecz 88:66. Walcząca o utrzymanie Energa Kotwica była bez szans, bo trafiła tylko 3/15 prób za trzy punkty i popełniła 13 strat przy sześciu rywali.
Gościom zabrakło czołowego zawodnika, Nicka Madray’a. Pod jego nieobecność wyróżnił się tylko Jakub Stanios - 16 punktów, dziewięć asyst i sześć zbiórek. Biofarm Basket miał zdecydowanie więcej atutów. Marcin Flieger uzyskał 21 punktów, sześć asyst i pięć zbiórek. Dawid Bręk zdobył 15 punktów (4/7 za trzy) i rozdał siedem asyst, a 18 "oczek" i pięć zbiórek dołożył 19-letni Andrzej Krajewski.
Górnik Trans.eu Wałbrzych wygrał z Weegree AZS Politechniką Opolską 89:83. Gospodarze w pierwszej połowie uzyskali nawet 24 punkty przewagi. Trzecią kwartę zaczęli jednak fatalnie (6:22). Goście po zmianie stron rzucili aż 56 punktów. Pozwoliło im to wrócić do gry, ale zwycięstwa na parkiecie wyżej notowanego rywala nie dało.
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii
Znakomite zawody rozegrał Damian Cechniak. Podkoszowy Górnika Trans.eu zdobył 17 punktów (8/9 z gry) i 11 zbiórek. Kamil Zywert dołożył 14 punktów (10/12 z linii rzutów wolnych) i dziewięć asyst, a Karol Kamiński uzyskał 13 punktów oraz osiem zbiórek. Po drugiej stronie trudny do zatrzymania był Adam Kaczmarzyk - 25 punktów (4/9 za trzy i 11/12 z linii rzutów wolnych). Warto też zwrócić uwagę na 13 punktów, dziewięć zbiórek, sześć asyst i trzy przechwyty wszechstronnego Przemysława Szymańskiego.
Największych emocji dostarczył mecz w Kłodzku. To była rywalizacja kosz za kosz, ale mocna u siebie Zetkama Doral Nysa przegrała z Pogonią 71:74. Dla beniaminka była to już piąta porażka z rzędu. Goście z Prudnika wykonali natomiast kolejny ważny krok w drodze do play-offów, a ich najlepszym strzelcem z 17 punktami był Wojciech Pisarczyk.
Rawlplug Sokół Łańcut wykorzystał kadrowe kłopoty rywala wygrywając z Elektrobud-Investment ZB 88:80. Gospodarze zagrali bez kontuzjowanych Mateusza Szweda i Roberta Cetnara, a na własną odpowiedzialność wystąpił Mateusz Szczypiński, który w środowym meczu z WKK również nabawił się urazu.
Strzelec bardzo przydał się drużynie z Pruszkowa zdobywając 18 punktów. Tylko Roman Janik rzucił więcej - 20 "oczek" (8/8 za dwa). Rawlplug Sokół wygrał wyraźnie rywalizację o zbiórki (42:27) i miał bardziej wyrównany zespół. Goście i tak niemal roztrwonili 19 punktów przewagi, bo trzecią kwartę przegrali 15:27.
STK Czarni Słupsk zdominowali GKS Tychy. Po meczu bez historii wygrali 85:64 i przynajmniej do środy pozostaną liderem I ligi. Dla nich to był jednak ostatni mecz u siebie w rundzie zasadniczej. Gospodarze zagrali bardzo zespołowo, a blisko triple-double był Damian Janiak - 13 punktów, 11 asyst i osiem zbiórek.
Rezerwowy Szymon Długosz był najlepszym strzelcem STK Czarnych - 15 punktów (6/6 z gry). Dla GKS-u 22 punkty zdobył Norbert Kulon, ale fatalny dzień mieli inni podstawowi koszykarze. Michał Jankowski nie trafił żadnej z 11 prób, a Paweł Zmarlak miał 1/6 z gry.
Wyniki sobotnich spotkań 25. kolejki I ligi:
Biofarm Basket Poznań - Energa Kotwica Kołobrzeg 88:66 (26:17, 15:13, 27:17, 20:19)
Biofarm Basket: Flieger 21, Krajewski 18, Dawid Bręk 15, Mateusz Bręk 10, Marek 8, Struski 6, Fiszer 5, Wiśniewski 3, Rutkowski 2, Fatz 0, Giżyński 0, Smorawiński 0.
Energa Kotwica: Stanios 16, Dłoniak 11, Janczak 8, Kruszczyński 8, Wróbel 6, Bodych 5, Grujić 5, Przyborowski 5, Grudziński 2, Strzępek 0, Walda 0.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Pogoń Prudnik 71:74 (22:20, 13:19, 23:17, 13:18)
Zetkama Doral Nysa: Madziar 12, Bartkowiak 11, Malesa 11, Tomczak 9, Kowalski 8, Zagórski 8, Kutta 7, Wojciechowski 4, Nowicki 1, Weiss 0.
Pogoń: Pisarczyk 17, Mroczek-Truskowski 14, Salamonik 10, Sroka 10, Suliński 8, Mordzak 4, Patryk Garwol 3, Sanny 3, Wieczorek 3, Nowakowski 2.
Górnik Trans.eu Wałbrzych - Weegree AZS Politechnika Opolska 89:83 (28:13, 21:14, 17:30, 23:26)
Górnik Trans.eu: Cechniak 17, Zywert 14, Kamiński 13, Kulka 13, Jakóbczyk 7, Koperski 7, Ratajczak 5, Wróbel 5, Glapiński 4, Pieloch 4, Durski 0.
Weegree AZS Politechnika: Kaczmarzyk 25, Krzywdziński 13, Szymański 13, Załucki 11, Ochońko 7, Wilk 6, Wojciech Leszczyński 3, Skiba 3, Kiwilsza 2, Cichoń 0, Dawdo 0, Maciej Leszczyński 0.
Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Rawlplug Sokół Łańcut 80:88 (16:26, 20:26, 27:15, 17:21)
Elektrobud-Investment ZB: Janik 20, Szczypiński 18, Sobczak 13, Kierlewicz 11, Stawiak 9, Nieporęcki 5, Dalkowski 2, Drewniak 2, Jankowski 0.
Rawlplug Sokół: Kulikowski 14, Zaguła 14, Karolak 13, Klima 10, Ciechociński 9, Sewioł 9, Wieloch 9, Pawlak 4, Szymański 4, Czerwonka 2.
STK Czarni Słupsk - GKS Tychy 85:64 (22:7, 20:20, 21:17, 22:20)
STK Czarni: Długosz 15, Fraś 14, Jakubiak 13, Janiak 13, Pełka 10, Kordalski 8, Małgorzaciak 5, Wyszkowski 4, Dutkiewicz 3.
GKS: Kulon 22, Woroniecki 15, Wrona 9, Szymczak 7, Ziaja 3, Zmarlak 3, Karpacz 2, Kędel 2, Karwat 1, Jankowski 0, Zawadzki 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Zamek Książ Wałbrzych | 23 | 18 | 5 | 1886 | 1752 | 41 |
2 | Icon Sea Czarni Słupsk | 24 | 16 | 8 | 2012 | 1882 | 40 |
3 | WKK Wrocław | 23 | 16 | 7 | 1983 | 1877 | 39 |
4 | Muszynianka Domelo Sokół Łańcut | 24 | 15 | 9 | 2075 | 1962 | 39 |
5 | KS Księżak Łowicz | 23 | 13 | 10 | 2053 | 2055 | 36 |
6 | Miasto Szkła Krosno | 23 | 12 | 11 | 1843 | 1777 | 35 |
7 | GKS Tychy | 24 | 11 | 13 | 1983 | 2002 | 35 |
8 | Znicz Basket Pruszków | 24 | 11 | 13 | 1862 | 1945 | 35 |
9 | Pogoń Prudnik | 24 | 11 | 13 | 2003 | 2018 | 35 |
10 | Timeout Polonia 1912 Leszno | 24 | 10 | 14 | 1976 | 2015 | 34 |
11 | Enea Basket Poznań | 23 | 9 | 14 | 1817 | 1851 | 32 |
12 | Zetkama Doral Nysa Kłodzko | 23 | 8 | 15 | 1788 | 1931 | 31 |
13 | Weegree AZS Politechnika Opolska | 23 | 7 | 16 | 1958 | 2066 | 30 |
14 | Sensation Kotwica Kołobrzeg | 23 | 7 | 16 | 1871 | 1977 | 30 |
Zobacz także: Thomas Kelati trenuje i chce dalej grać. Będą oferty z EBL?
Chase Simon o przyszłości: na razie nie ma konkretów