EBL. Anwil Włocławek. Tomasz Andrzejewski trenuje z zespołem

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Tomasz Andrzejewski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Tomasz Andrzejewski

Anwil Włocławek ma spore problemy kadrowe. Klub postanowił skorzystać z usług 41-letniego Tomasza Andrzejewskiego, który w środę rozpoczął treningi z zespołem mistrza Polski. Być może zostanie w drużynie do końca sezonu.

Na środowym treningu Anwilu Włocławek brakowało aż... pięciu podstawowych zawodników. Trener Igor Milicić nie mógł skorzystać z kontuzjowanych McKenziego Moore'a, Jakuba Karolaka i Shawna Jonesa. Chory jest Michał Sokołowski, z kolei Rolands Freimanis dostał wolne ze względu na narodziny syna.

Klub postanowił skorzystać z usług 41-letniego Tomasza Andrzejewskiego, włocławianina, który w sezonie 2002/2003 zdobywał z Anwilem mistrzostwo Polski.

"Dziękujemy Tomkowi za pomoc w trudnym momencie" - napisali na Twitterze przedstawiciele włocławskiego klubu.

ZOBACZ WIDEO: LSK bardziej prestiżowa? "Umowa z Tauronem wpłynie nie tylko na ligę, ale i na reprezentację"

Z naszych informacji wynika, że Anwil bierze pod uwagę angaż Andrzejewskiego do końca obecnego sezonu. Wszystko zależy od jego dyspozycji i formy na treningach. Inne ruchy kadrowe nie są planowane. Okno transferowe jest otwarte w Energa Basket Lidze do 11 marca.

Andrzejewski w minionym sezonie występował w I-ligowym Polfarmeksie Kutno. Rozegrał 17 meczów, w których średnio notował 4,4 punktu i 2,8 zbiórki.

- Jakby coś się pojawiło, to mógłbym się jeszcze poświęcić i pobiegać za piłką (śmiech). Nie ukrywam, że za tym tęsknię. Jak się robiło to samo ponad 20 lat, to ciężko z dnia na dzień to po prostu odstawić. Jeżeli tak się nie stanie, to trudno - jestem sfokusowany na uczestniczeniu w koszykówce od drugiej strony i szkoleniu najmłodszych - mówił Andrzejewski w rozmowie z WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Kolejny popis Michała Michalaka. To najlepszy strzelec EBL. Polak celuje w wyjazd za granicę
EBL. Stelmet rozgromił Anwil w dwumeczu. Co to oznacza?

Źródło artykułu: