EBL. Sztab BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski: jest Łukasz Majewski, zostaje też Andrzej Urban

NBA. Kobe Bryant niedoceniony przez ESPN. "Black Mamba" dopiero na 9. miejscu

Klub z Ostrowa w pierwszej kolejności poinformował o tym, że na stanowisku pierwszego trenera zostaje Łukasz Majewski. Były skrzydłowy przejął BM Slam Stal w poprzednim sezonie po tym, jak z zespołem rozstał się trener Jacek Winnicki. Teraz wiemy także, że jego asystentem nieprzerwanie będzie Andrzej Urban.

"Stalówka" poinformowała o przedłużeniu kontraktu z 28-latkiem za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Urban zaczął pracę w Ostrowie Wielkopolskim w sezonie 2018/2019, polecał go Wojciech Kamiński, z którym spędził także wcześniej rok w Rosie Radom.

- Bardzo się cieszę. To będzie już mój trzeci sezon w Ostrowie. Czas szybko tu leci, ale to obrazuje tylko intensywność pracy - mówi Andrzej Urban w rozmowie z klubową telewizją. - Chcę się rozwijać, jako trener i być przydatny drużynie w najlepszy możliwy sposób - zaznacza.

ZOBACZ WIDEO: Jaka sytuacja panuje w klubie Krzysztofa Piątka? Asystent Jerzego Brzęczka: "Krzysiek cierpi"

Zarząd BM Slam Stali zaczął budowę drużyny od sztabu trenerskiego. Jest Łukasz Majewski, ws. przedłużenia umowy porozumiał się również Andrzej Urban. Jak mówi Bartosz Karasiński, prezes klubu, Majewski przyznał, że chciałby utrzymać cały swój sztab z zakończonego przedwcześnie sezonu 2019/2020.

Czy tak się stanie? Artur Pacek, trener przygotowania motorycznego i Łukasz Witczak, fizjoterapeuta, pracujący także w kadrze Polski siatkarek, są w trakcie zaawansowanych rozmów. BM Slam Stal nie poinformowała jeszcze oficjalnie o ich wyniku, jednak w obu przypadkach obie strony wyraziły chęć kontynuowania współpracy.

Artur Pacek trafił do "Stalówki" razem z Wojciechem Kamińskim w 2018 roku, Łukasz Witczak pracuje w klubie nieprzerwanie od sezonu 2016/2017, w którym żółto-niebiescy sięgnęli po brązowy medal Mistrzostw Polski.

- Nowy sezon ruszy w sierpniu, dokładnie 27 sierpnia. Dzień wcześniej rozegrany zostanie pojedynek o superpuchar, w którym Anwil Włocławek zmierzy się ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra - powiedział w piątek rano Radosław Piesiewicz na antenie stacji Polsat Sport.

Czytaj także: Gra w golfa z Charlesem Barkleyem wylicytowana za 100 tys. dolarów! Cel jest szczytny
W Serbii wraca sport i normalność. Koszykarze trenują w niesamowitym miejscu