Jak poinformowali w poniedziałek sami San Antonio Spurs, LaMarcus Aldridge nie dokończy sezonu 2019/2020.
L-Train przeszedł operację barku. To pokłosie kontuzji, której nabawił się 21 lutego w starciu z Utah Jazz. 34-latek opuścił sześć meczów Spurs, po czym wrócił na jedno spotkanie przed zawieszeniem rozgrywek z powodu pandemii COVID-19.
Klub z San Antonio, z którym Aldridge ma aktualny kontrakt także na sezon 2020/2021, postanowił już teraz zadbać o jego zdrowie. Czy oznacza to, że pierwszy raz od 22 lat nie zobaczymy Spurs w play-offach?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Burneika pokazał córkę. "Kopia tatusia"
Ich zadanie będzie o wiele trudniejsze od wykonania, ponieważ podkoszowy był obok DeMara DeRozana najlepszym zawodnikiem zespołu. LaMarcus w 53 meczach notował średnio 18,9 punktu, 7,4 zbiórki, 2,4 asysty oraz 1,6 bloku.
San Antonio Spurs, jako jedna z dwudziestu dwóch drużyn weźmie udział we wznowieniu sezonu 2019/2020 w Disneylandzie na Florydzie, które zaplanowano na 31 lipca. Podopieczni Gregga Popovicha z bilansem 27-36 plasują się na 12. miejscu w Konferencji Zachodniej i tracą do ósmych Memphis Grizzlies (32-33) aż pięć zwycięstw. Spośród zespołów, które odizolowane będę rywalizować w parku rozgrywki, w gorszej sytuacji są tylko Phoenix Suns (26-39) i Washington Wizards (24-40).
"Jestem rozczarowany, że nie dokończę sezonu ze swoimi kolegami z zespołu, ale cieszę się, że będę w pełni gotowy na następne wyzwania i następny sezon" - mówi w specjalnie wystosowanym oświadczeniu LaMarcus Aldridge.
The Spurs today announced that LaMarcus Aldridge had a surgical procedure performed on his right shoulder, which will cause him to miss the remainder of the 2019-20 NBA season.
— San Antonio Spurs (@spurs) June 8, 2020
MORE: https://t.co/wFM31GwLjq pic.twitter.com/kwfI6hVdXU
Czytaj także: Kevin Durant rozwiał wątpliwości
Koszulka Jamesa Hardena pod dachem klubu ze striptizem. To hołd za wysokie napiwki