Arged BMSlam Stal w końcówce czerwca zszokowała koszykarską Polskę. Klub z Ostrowa w ostatnim czasie poinformował, że w przyszłym sezonie ich barwy reprezentować będzie Chorwat Josip Sobin. Jeszcze większe poruszenie w środowisku wywołał następny transfer "Stalówki". Dwuletni kontrakt podpisał .
Dla Arged BMSlam Stali występować będzie także rodowity ostrowianin, Marcin Dymała.
29-latek, który 30. urodziny będzie obchodził 6 lipca, wraca do ekstraklasy. Ostatnio na najwyższym poziomie w Polsce grał w sezonie 2018/2019, kiedy z powodzeniem reprezentował barwy PGE Spójni Stargard. Dostawał wtedy średnio 20 minut, zdobywając w tym czasie 7,1 punktu, 2,5 zbiórki i 1,9 asysty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Po tamtym sezonie w Energa Basket Lidze jednak nie został. Wrócił na zaplecze ekstraklasy i podpisał kontrakt z Miastem Szkła Krosno. Był tam obok Alana Czujkowskiego liderem zespołu (średnio 17,7 punkt na mecz), a "Szklany Team" do momentu zawieszenia sezonu w I lidze z powodu pandemii choroby COVID-19, zanotował 12 zwycięstw i 11 porażek, co było jednak wynikiem poniżej oczekiwań. Taki bilans dał im szóste miejsce w tabeli.
Teraz wraca do BM Slam Stali, gdzie występował już w sezonie 2015/2016. Wtedy drużyna z Ostrowa była beniaminkiem, a rola w zespole Dymały marginalna. Tamte rozgrywki zaczynał w AZS-ie Koszalin u Davida Dedka. Jak będzie teraz? Rzucający obrońca, występujący też na pozycji rozgrywającego może mieć pierwszy raz możliwość występów przeciwko europejskim zespołom, bo Arged BMSlam Stal chce grać w FIBA Europe Cup.
W Ostrowie kontrakt ostatanio przedłużył pleszewianin, 22-letni obwodowy, Szymon Ryżek. Jest też Jakub Garbacz, ważną umowę ma także Jarosław Mokros. Funkcję pierwszego trenera pełni Łukasz Majewski, jego asystentem jest Andrzej Urban, za przygotowanie motoryczne odpowiada Artur Pacek, a funkcję fizjoterapeuty zespołu nieprzerwanie będzie pełnić Łukasz Witczak.
Czytaj także: Derrick Jones zakażony wirusem. To pierwszy przypadek w Miami Heat
Bomba transferowa w PLK - James Florence wraca do Polski!