LEGA Basket: Hawkins przechodzi do Sieny

David Hawkins jest ostatnim koszykarzem, którego tego lata pozyskają włodarze Montepaschi Siena. Trzykrotny mistrz Włoch zakończył już budowę swojego składu. Sani Becirović definitywnie odchodzi z Lottomatiki Rzym.

Jacek Seklecki
Jacek Seklecki

Skład Montepaschi skompletowany

Już od dłuższego czasu mówiło się, że mistrzowie Włoch z ostatnich trzech lat, Montepaschi Siena, są poważnie zainteresowani Davidem Hawkinsem (26 lat, 193 cm) z Armani Jeans Mediolan. Włodarze klubu z Toskanii chcieli załatać dziurę w składzie, jaka powstała po odejściu Rimantasa Kaukenasa do Realu Madryt. Wydawało się, że Litwina zastąpi Nikos Zisis, który niedawno podpisał kontrakt z Montepaschi, ale i na Hawkinsa mistrzowie Włoch nie pożałowali pieniędzy.

Amerykanin podpisał z włoskim gigantem roczny kontrakt z możliwością przedłużenia go o kolejny sezon. Trener Simone Pianigiani świetnie poznał koszykarza, gdyż był on w składzie finałowego przeciwnika Montepaschi, Armani Jeans. Nie udało się go jednak zatrzymać, gdyż swoje średnie wyrobił i napsuł sporo krwi przeciwnikowi, rzucając w decydujących meczach play-off 13,7 punktów i zaliczając 3,5 zbiórek i 2,7 asyst w każdym meczu.

W całym sezonie rzucał blisko 16 punktów rywalom swojego zespołu, dokładając do tego także 3,6 zbiórek i 2,7 asyst. Wcześniej koszykarz bronił barw Lottomatiki Rzym, w której grał od 2004 roku. Najlepszy dla niego okazał się sezon 2005/06, kiedy to notował średnie na poziomie 17,4 punktów, 4,5 zbiórek. W sezonach 2005-2007 kończył swoją przygodę w półfinałach LEGA Basket. W dwóch ostatnich sezonach przegrywał w finale. Może teraz uda mu się zdobyć najwyższe trofeum.

Tym samym Montepaschi zakończyło sezon transferowy, co raczej przesądza pozostanie w zespole Terrella McIntyre'a, którego ogromnymi pieniędzmi kusi Olympiakos Pireus. Kontrakty z ekipą ze Sieny podpisali do tej pory: Nikos Zisis z CSKA Moskwa, David Moss z Bancatercas Teramo i właśnie Hawkins. Swoje umowy przedłużyli także Shaun Stonerook i Kristof Lavrinović. Jedyną stratą jest odejście Kaukenasa.

Koniec noweli o Beciroviciu

Sani Becirović (28 lat, 195 cm) definitywnie odszedł z drużyny Lottomatiki Rzym. Mimo iż wcześniej zapewniał, że po rozstaniu z klubem Jasmina Repesy i Dejana Bodirogi, miejsce w Rzymie dla niego się nie znajdzie, to była spora szansa, że Słoweniec przedłuży swoją umowę z Lottomatiką. Cięcia budżetowe, a także niezadowolenie z wyniku (Lottomatica odpadła w ćwierćfinale z siódmą Angelico Biellą) doprowadziły do odejścia Becirovicia.

- Przede wszystkim chciałbym podziękować kibicom za wsparcie przez cały poprzedni sezon - powiedział Becirović. - Przygoda z Rzymem, mimo iż była krótka, to bardzo emocjonująca i pozostająca w pamięci. Sezon zakończyliśmy nadspodziewanie wcześnie i niestety nie otrzymałem propozycji od włodarzy klubu. Nie rozmawiali ze mną ani razu przez ostatnie dwa miesiące. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale cóż, skutecznie dali mi do zrozumienia, że w składzie Lottomatiki nie ma dla mnie miejsca - mówił rozżalony Słoweniec.

Becirović zdobywał średnio 11 punktów, 2,4 zbiórek i 3,5 asyst w każdym meczu LEGA Basket. Jeszcze lepiej koszykarz spisywał się w rozgrywkach Euroligi, w których jego zdobycze kształtowały się na poziomie 14,8 punktów, 3,5 zbiórek i 3,8 asyst na mecz. Do Rzymu przybył z Panathinaikosu Ateny, gdzie spędził dwa sezonu, nie odgrywając jednak znaczącej roli w zespole.

W swojej karierze zdobył przede wszystkim mistrzostwo Euroligi z Panathinaikosem w 2007 roku. W tym samym sezonie podczas Meczu Gwiazd ligi greckiej wygrał konkurs rzutów za trzy punkty. Z ekipą z Aten wywalczył także dwukrotnie mistrzostwo Grecji. Obecnie w barwach Lottomatiki został uhonorowany tytułem MVP sezonu zasadniczego Euroligi, na co złożyły się jego bardzo dobre statystyki.

Lottomatica dotychczas pozyskała już trzech koszykarzy. Do PalaLottomatica Arena przybyli Ricky Minard z Premiaty Montegranaro, Andrea Crosariol z Air Avelino i Herve Toure z NGC Cantu. Dodatkowo włodarze klubu z Rzymu przedłużyli umowy z trenerem Ferdinando Gentile oraz zawodnikiem Andre Hutsonem.

Nowy koszykarz w klubie Dylewicza

Klub Filipa Dylewicza, Air Avellino, pozyskał nowego koszykarza. Jest nim młody Turek, Akyol Cenk (22 lata, 196 cm). Zawodnik przybył do Włoch z Efesu Pilsen Stambuł, w którym stawiał swoje pierwsze kroki w koszykówce i spędził niemal całą karierę. Tylko na pół sezonu w rozgrywkach 2007/2008 przeniósł się do lokalnego rywala Galatasaray Stambuł. W ostatnim roku gry notował średnio 5,4 punktów i 1,7 zbiórek w lidze tureckiej oraz 3,3 punktów w sześciu meczach Euroligi.

W swojej krótkiej karierze trzykrotnie zdobył już mistrzostwo Turcji, a także tyle samo razy puchar tego kraju. Akyol Cenk był gwiazdą młodzieżowych reprezentacji swojego kraju, z którymi występował na międzynarodowych imprezach. W 2006 roku wraz z kadrą narodową do lat 20 zdobył srebrny medal na mistrzostwach Europy, które rozgrywane były w jego ojczyźnie. Zdobywał wówczas ponad 16 punktów, 3,7 zbiórek i 2,1 asyst na mecz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×