Gratulowali im zdobycia mistrzostwa NBA. To była miła niespodzianka. Koszykarze i trenerzy Los Angeles Lakers nie kryli zaskoczenia, gdy zobaczyli na ekranie telebimu swoich najbliższych.
Ceremonia wręczenia mistrzowskich pierścieni odbyła się bez udziału publiczności. Głos zabrali komisarz NBA Adam Silver oraz właścicielka klubu Jeanie Buss.
Los Angeles Lakers w nocy z wtorku na środę polskiego czasu mierzyli się u siebie z Los Angeles Clippers, (116:109 dla Clippers przyp. red), a przed rozpoczęciem spotkania pod kopułą hali Staples Center zawisł ich mistrzowski baner za zwycięstwo w sezonie 2019/2020.
Jest on na razie zakryty, Lakers poczekają z odsłonięciem go do momentu, aż kibice znów pojawią się w hali. - Nie będziemy na razie odsłaniać baneru, ponieważ chcemy zaczekać z tym na fanów - przekazał ESPN prezes ds. operacji biznesowych klubu z Hollywood, Tim Harris.
Czytaj także: To może być szokujący transfer. Maciej Lampe ma oferty z Polski
Wielka kasa dla gwiazd. Zobacz najlepiej zarabiających koszykarzy