Potwierdziły się nasze informacje sprzed kilkunastu godzin. 33-letni Curtis Jerrells został nowym rozgrywającym Anwilu Włocławek. Doświadczony Amerykanin wypełni lukę w składzie po zwolnionym niedawno McKenzie Moorze (kontrakt rozwiązano z winy zawodnika).
Jerrells był numerem jeden na liście do zatrudnienia na pozycji rozgrywającego. Warto nadmienić, że 33-latka wyselekcjonował Marcin Woźniak, ale ten wybór w pełni zaakceptował Przemysław Frasunkiewicz, który od wtorku jest nowym trenerem Anwilu Włocławek. Rozmowy z Amerykaninem nieco się przeciągały, ale ostatecznie stronom udało się podpisać kontrakt do końca rozgrywek.
Jerrells ma wielkie CV jak na polskie warunki. Amerykanin grał w wielu uznanych klubach - m.in. Fenerbarche, Uniks, Olimpia Mediolan. Ostatnio występował we włoskim Banco di Sardegna Sassari. Sęk w tym, że zawodnik miał długą przerwę, od czasów rozpoczęcia pandemii (marzec) nie grał w żadnym zespole. W klubie zdają sobie z tego sprawę, chcą podjąć ryzyko.
- Uznałem, że jego przyjście jest rozwiązaniem, które mi pasuje. Wiadomo: z jednej strony mamy ogrom umiejętności, wielkie doświadczenie i setki meczów rozegranych na najwyższym europejskim poziomie, ale z drugiej: przerwę w grze zawodnika od marca. Ale jesteśmy w takim momencie sezonu, mamy styczeń, że trzeba w pewnym sensie iść na całość. Jest na rynku gracz, potencjalnie najlepszy z możliwych, trzeba brać i zrobić wszystko, aby ułatwić mu wejście w zespół, by on temu zespołowi dał co najlepsze. Na tym się skupimy natychmiast po jego przyjeździe - komentuje (za kkwloclawek.pl) Przemysław Frasunkiewicz.
Z naszych źródeł wiemy, że transfer Jerrellsa wiąże się z dużym wydatkiem finansowym. W kuluarach mówi się, że jego miesięczne wynagrodzenie spokojnie przekracza granicę 10 tysięcy dolarów i tym samym, dołączył do świetnie opłacanych: Ivana Almeidy i Shawna Jonesa.
Warto dodać, że Jerrells świetnie zna się z Jonesem i Walerijem Lichodiejem. Z tym pierwszym grał w Hapoelu Jerozolima, z kolei z Rosjaninem występował w rosyjskim Uniksie Kazań (tam też grał wtedy Rolands Freimanis).
- Pozyskanie Curtisa to świetny news. Dla klubu i dla mnie, bo gdy graliśmy razem w Jerozolimie, trzymaliśmy się cały czas razem. Nie boję się powiedzieć, że był dla mnie najważniejszą osobą w tamtym momencie. Pokazał mi jak powinien zachowywać się profesjonalista na parkiecie i poza parkietem. Był zdecydowanie kimś więcej, niż tylko kolegą. Był dla mnie mentorem - mówi Amerykanin Jones.
Kontrakt został podpisany do końca sezonu. Klub czyni starania, aby zawodnik stawił się w Polsce jeszcze przed meczem z Kingiem Szczecin.
Zobacz także:
Anwil Włocławek zerwał umowę z Amerykaninem. Dlaczego? Czy jego agent wytoczy działa? A może klub?
Poważna kontuzja zatrzymała świetny sezon. Przemysław Żołnierewicz: Nie boję się o przyszłość [WYWIAD]
Kamil Łączyński: Wiem, że są osoby, które nie chciały mnie w Anwilu [WYWIAD]
Lockdown w Niemczech, a Polak szaleje na parkietach. "To idealne miejsce dla mnie" [WYWIAD]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny