Gospodynie przystąpiły do meczu bez Julie McBride, gdynianki z kolei w końcu mogły liczyć na Alice Kunek, która wróciła do gry po kontuzji stawu skokowego.
Już ta sytuacja sprawiła, że Arka miała zdecydowanie ułatwione zadanie. Na parkiecie podopiecznym Piotra Kulpekszy sił starczyło jedynie na pierwszą kwartę, po której był remis.
Potem na parkiecie królowały już mistrzynie. Pod koszem rządziła Laura Miskiniene, a na obwodzie wspomniana Kunek. Faworytki losy meczu rozstrzygnęły w drugiej ćwiartce.
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? "Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić"
Gdynianki trafiły 12 "trójek", rozdały 26 asyst i zdominowały walkę na tablicach - patrząc w statystyki tego spotkania przegrać po prostu nie mogły i do finału weszły z przytupem. Na chwilę obecną nie wiadomo, kto będzie rywalem Arki w stawce o tytuł. W serii CCC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski ten pierwszy zespół prowadzi 2:1.
Bez McBride FaleLokiKoki Rosmedia Basket 25 miał duże problemy z kreowaniem akcji. Brak doświadczonej rozgrywającej był aż nadto widoczny i bydgoszczanki mają czego żałować, bo w Gdyni - pomimo dwóch porażek - napędziły faworytkom strachu.
FaleLokiKoki Rosmedia Basket 25 Bydgoszcz - VBW Arka Gdynia 60:90 (21:21, 7:24, 19:24, 13:21)
Basket 25: Shante Evans 14, Cierra Burdick 12 (10 zb), Angelika Stankiewicz 10, Janis Boonstra 7, Edyta Faleńczyk 7, Wiktoria Sobiech 4, Elżbieta Międzik 3, Wiktoria Zasada 3, Roksana Sobiech 0, Agata Świątkowska 0.
Arka: Laura Miskiniene 18, ALice Kunek 16, Sonja Greinacher 13, Artemis Spanou 8, Kamila Podgórna 8, Angelika Slamova 8, Marisa Kastanek 7, Barbora Balintova 6, Kamila Borkowska 6, Aldona Morawiec 0.
stan rywalizacji: 3:0 dla VBW Arki Gdynia
Zobacz także:
Śląsk wygrał, a trener zdenerwowany. Czego nie rozumie Oliver Vidin?
Znamy lokalizację "bańki" EBL! Informację podała... prezydent miasta gospodarza
Czy VBW Arka Gdynia wygra wygra wszystkie mecze do końca sezonu? 
