Tomasz Gielo od dłuższego czasu pozostawał bez kontraktu. Reprezentant Polski trenował w Szczecinie, ale jego priorytetem była gra poza granicami kraju. I dopiął swego. W środę podpisał umowę z nowym klubem.
To s.Oliver Wurzburg - aktualnie 13. zespół niemieckiej BBL (bilans 1-2). Klub szukał wzmocnienia ze względu na problemy zdrowotne jednego z graczy i postawił właśnie na Gielo.
- Na tym etapie nie jest łatwo znaleźć gracza, który pasowałby do naszego profilu. W Tomaszu znaleźliśmy właśnie takiego zawodnika. Dzięki swojej przeszłości w Hiszpanii, bardzo dobrze rozumie tę grę - przyznał Denis Wucherer, trener Wurzburga, cytowany przez portal basketball.de.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał najpiękniejszej golfistki na świecie!
W poprzednim sezonie Gielo grał dla MoraBanc Andora w lidze hiszpańskiej. Notował tam średnio 7,8 punktu. Reprezentował także ten zespół w Eurocup, gdzie jego średnia była nieco lepsza - 8,9 punktu.
Gielo będzie trzecim Polakiem w koszykarskiej Bundeslidze. Tam grają już Michał Michalak i Jakub Garbacz.
Czytaj także:
- Ważna wygrana Trefla w FIBA Europe Cup. Kluczowe rzuty Dariousa Motena
- Kolejna lekcja. Z tym potencjałem nie mogło być inaczej