Sezon rozpoczęli genialnie, bo od sześciu kolejnych zwycięstw. Zachwycali grą i energią. Teraz przegrali dwa mecze z rzędu we własnej hali. Były nerwy, była pogoń, ale King dał radę.
Jeszcze cztery minuty przed końcem goście prowadzili pewnie 78:65, ale pod presją defensywy "Rottweilerów" zaczęli popełniać błędy i w Hali Mistrzów uwierzyli, że nie wszystko jest stracone.
Niesamowicie grał Kyndall Dykes, który nie tylko robił wiatr, ale zaliczył też rekordowe 29 punktów. Wystarczyło to jednak tylko na zmniejszenie strat do czterech "oczek".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wygląda jak modelka. "Polska" krew!
King wygrał zasłużenie, a Arkadiusz Miłoszewski czyni cuda z drużyną - odkąd ją objął drużyna jest niepokonana, a niesamowitą metamorfozę przeszli Djoko Salić i Sherron Dorsey-Walker. We Włocławku pierwszy miał 18 punktów i 9 zbiórek, a drugi 19 "oczek", 7 zbiórek i 6 przechwytów.
Szczecinianie od początku spotkania wyglądali znakomicie wiedząc, po co przyjechali do Włocławka. Ich jedynym problemem był Dyks, który już przed przerwą uzbierał 16 punktów. To jednak King prowadził 41:33.
Kluczowe rzeczy działy się w trzeciej kwarcie. Anwil odrobił straty, doprowadził do stanu 47:49, ale wtedy podopieczni Miłoszewskiego zaliczyli serię 13:0, którą dopiero na finiszu tej części przełamał "trójką" i wsadem Jonah Mathews.
King długo miał bezpieczną przewagę, ale w końcówce jakby uwierzył, że wygrana dowiezie się sama. Dodatkowo parkiet musieli opuścić Jakub Schenk, Salić i Kacper Borowski. Wszystko na finiszu spoczęło na barkach Filipa Matczaka i Dorsey-Walkera.
19 strat i 26 procent w rzutach z dystansu pogrążyło włocławian. Na finiszu mieli jeszcze otwarte rzuty zza łuku, ale tym razem nie znajdowały one drogi do kosza.
Anwil Włocławek - King Szczecin 80:89 (15:18, 18:23, 19:21, 28:27)
Anwil: Kyndal Dykes 29, James Bell 14, Luke Petrasek 13, Jonah Matthews 9, Kavell Bigby-Williams 8 (10 zb), Kamil Łączyński 3, Szymon Szewczyk 2, Sebastian Kowalczyk 2, Maciej Bojanowski 0, Marcin Woroniecki 0.
King: Sherron Dorsey-Walker 19, Djoko Salić 18, Filip Matczak 17, Jakub Schenk 12, Paweł Kikowski 12, Stacy Davis 9, Kacper Borowski 2, Michał Kroczak 0, Mateusz Bartosz 0.
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 23 | 7 | 2513 | 2362 | 53 |
2 | Anwil Włocławek | 30 | 22 | 8 | 2554 | 2359 | 52 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 22 | 8 | 2793 | 2433 | 52 |
4 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 21 | 9 | 2642 | 2387 | 51 |
5 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 19 | 11 | 2553 | 2383 | 49 |
6 | Legia Warszawa | 30 | 17 | 13 | 2505 | 2446 | 47 |
7 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 17 | 13 | 2508 | 2500 | 47 |
8 | King Szczecin | 30 | 15 | 15 | 2504 | 2502 | 45 |
9 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 15 | 15 | 2497 | 2474 | 45 |
10 | Trefl Sopot | 30 | 15 | 15 | 2443 | 2461 | 45 |
11 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 11 | 19 | 2379 | 2560 | 41 |
12 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 11 | 19 | 2293 | 2455 | 41 |
13 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 11 | 19 | 2300 | 2499 | 41 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 10 | 20 | 2482 | 2636 | 40 |
15 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 6 | 24 | 2271 | 2587 | 36 |
16 | HydroTruck Radom | 30 | 5 | 25 | 2348 | 2541 | 35 |
Zobacz także:
Jak to się stało? Wielka walka i dogrywka w Sopocie
Wielkiego powrotu nie będzie? "On czeka na lepszą ofertę"