Polacy w Europie. Sentymentalny powrót Waczyńskiego do Malagi i derby braci Ponitka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / oficjalny profil Unicaja Malaga / Na zdjęciu: sentymentalny powrót Waczyńskiego
Instagram / oficjalny profil Unicaja Malaga / Na zdjęciu: sentymentalny powrót Waczyńskiego
zdjęcie autora artykułu

Adam Waczyński po raz pierwszy pojawił się w Maladze po tym, jak po pięciu latach opuścił Unicaję. I był to powrót słodko-gorzki. W lidze VTB naprzeciwko siebie stanęli z kolei bracia Marcel i Mateusz Ponitka.

Podczas pięciu sezonów spędzonych w drużynie Unicaja Malaga Adam Waczyński zyskał sobie ogromną sympatię, a nawet miłość fanów. Przed bieżącymi rozgrywkami musiał jednak szukać nowego pracodawcy.

Teraz z ekipą Casademont Saragossa pojawił się w Maladze. Kibice witali i żegnali go owacją na stojąco. Również byli koledzy okazywali mu duży szacunek.

Na parkiecie już jednak sentymentów nie było. Faworyzowana Unicaja rozbiła Casademont aż 112:72. "Waca" rozpoczął pojedynek w pierwszej piątce i spędził na parkiecie 22 minuty. Zaliczył 5 punktów (2/9 z gry) dwie zbiórki i asystę.

ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat

Ekipa z Saragossy po tym spotkaniu znalazła się na 12. miejscu w ligowej tabeli legitymując się bilansem 6 zwycięstw i 10 porażek. Unicaja jest dziesiąta (bilans 7:8). Łącznie w rozgrywkach udział bierze 18 drużyn.

W lidze VTB doszło z kolei do pojedynku klubów Marcela Ponitki i Mateusza Ponitki, czyli Parma Basket Perm grała z Zenitem Sankt Petersburg. I spotkanie zakończyło się niespodzianką, bo ekipa z Permu pokonała znacznie wyżej notowanego rywala 77:67.

Marcel, młodszy z braci, który wraca do gry po urazie, spędził w grze 11 minut. W tym czasie zaliczył 4 punktu (1/3 z gry i 2/3 z linii rzutów wolnych), zbiórkę, asystę, przechwyt, stratę i wymusił cztery przewinienia.

Starszy Ponitka i przy okazji kapitan Zenitu, który w ostatnim czasie był solidnie eksploatowany, tym razem dostał tylko 12 minut. Jego linijka statystyczna? Punktów nie zdobył (0/1 z gry i 0/2 z linii rzutów wolnych) cztery zbiórki i dwie asysty.

Dla ekipy z Sankt Petersburga była to trzecia porażka w sezonie (bilans 7:3), która spowodowała spadek na 4. miejsce. Parma z kolei dzięki szóstej wygranej (bilans 6:4) awansowała na 5. lokatę.

Zobacz także: Bomba odpalona! MVP Meczu Gwiazd WNBA zagra w polskim klubie Trener chce wzmocnień, a w kasie... pusto. "Oby dograć sezon"

Źródło artykułu:
Komentarze (0)