Ciekawie w Jarosławiu. Sokołów Znicz Jarosław - Politechnika Poznań(zapowiedź)

Rozgrywki I Ligii koszykarzy wkraczają w decydującą fazę. Poznaliśmy już pary play off. Wśród tych par najciekawiej zapowiada się rywalizacja Sokołowa Znicza Jarosław z Politechniką Poznańską, którzy po rundzie zasadniczej zajęli odpowiednio 4. i 5. miejsce. Jak wiemy oba zespołu wyrażają chęć awansu do najwyższej klasy rozgrywek – DBE. Już w sobotę o godzinie 18 początek tej arcyciekawej batalii.

Jak wspomnieliśmy wyżej pojedynek tej pary w pierwszej rundzie play off zapowiada się najbardziej emocjonująco i zarazem ciekawie. Niewątpliwie obie drużyny prezentują bardzo podobny poziom i pomimo tego iż goście z Wielkopolski zajmują 5. miejsce są mocnym i trudnym przeciwnikiem, o czym nie raz mogliśmy się przekonać w tegorocznych rozgrywkach. Podobnie twierdzi trener Znicza – Stanisław Gierczak. - Trafiliśmy na najmocniejszy team z dolnej części ósemki, który ma duże nazwiska w piątce. Jest tam może krótsza ławka, ale i rezerwowi wiedzą, jak się gra. Nie narzekam jednak. W Poznaniu byliśmy blisko sukcesu, dlaczego nie mamy wygrywać u siebie. Rywal jest trudny, ale do przejścia.

Obie ekipy od samego początku pierwszoligowych rozgrywek głośno mówiły że interesuje ich tylko awans i w tym kierunku zaczęły budować składy. Główny trzon obu teamów tworzą doświadczeni zawodnicy, którzy z niejednego pieca chleb jedli. Któż nie zna takich graczy jak Marek Miszczuk, Tomasz Celej czy Marcin Ecka, jak również Paweł Wiekiera, Joseph McNaull, Marcin Stokłosa. Oprócz wspomnianych zawodników, nie możemy zapomnieć o pozostałych koszykarzach, którzy również jak wymienieni wiele mogą zdziałać i przy dobrej dyspozycji zdecydować o końcowych losach potyczki.

Obie ekipy przystąpią do tych rozgrywek w osłabieniach. W drużynie goście nie zagra Stanisław Prus. W Zniczu natomiast na pewno nie zobaczymy Macieja Millera i pod dużym znakiem zapytania stoi występ Tomasza Przewrockiego.

Niewątpliwie dużym zaskoczeniem jest powrót po kontuzji do składu Znicza - Jakuba Dryjańskiego, który w ostatnim spotkaniu z Big Starem Tychy zdobył 9. punktów.

Koszykarze Znicza nie dopuszczają do siebie innych myśli jak tylko wygrana, lecz jak wiemy w sporcie wszystko jest możliwe, co potwierdza swoimi słowami lider Jarosławian, Tomasz Celej. - Chcemy wygrać ten dwumecz w sobotę i niedziele. Pokazać kto jest lepszy. Jak wiemy u siebie pokonaliśmy gości z Poznania i nieszczęśliwie przegraliśmy dwoma punktami w Poznaniu. Mam nadzieję ze nadal będziemy lepsi od rywala, ale jak wiemy to jest sport i wszystko jest możliwe. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Do składu powrócił Kuba Dryjański, czyli jest na ośmiu plus młodzi koszykarze. Kuba ładnie zagrał w ostatnim meczu w Tychach i mam nadzieję, że pomoże nam w pokonaniu rywali. Na pewno nie zagra Maciej Miller, co do Tomka Przewłockiego to wszystko okaże się na dniach, miał mieć robione badania i czekamy na wyniki. Niewątpliwie brak Tomka w składzie będzie sporym osłabieniem. Ale nie załamujemy rąk i gramy.

Koszykarze Politechniki Poznań raczej na wycieczkę na Podkarpacie nie przyjadą, lecz na pewno będą chcieli wygrać przynajmniej jeden mecz. Zobaczmy jak o pojedynku ze Zniczem wypowiedział się Marcin Stokłosa, rozgrywający gości. -Jedziemy do Jarosławia powalczyć, jak się uda wygrać jeden mecz i rozstrzygnąć pierwszą rundę we własnej hali. Nie złożyliśmy broni i to że zajęliśmy dopiero 5. miejsce po rundzie zasadniczej nie oznacza, że zostaliśmy przekreśleni, wręcz odwrotnie nasze ambicje zostały podrażnione. Chcemy pokazać, że mamy zgrana paczkę, dobrym zespołem i ludźmi, którzy potrafią wygrywać na wyjazdach. W zespole oprócz Stanisława Prusa wszyscy są zdrowi, ja też jestem zdrowy i gotowy do walki. Ozdobą meczu będzie sam mecz nie będę tu nikogo wymieniać. Każdy będzie musiał cos wnieść, żeby wygrać. Duży wpływ na końcowy wynik mogą mieć również rezerwowi koszykarze, a nie tylko zawodnicy pierwszej piątki.

Jak widzimy wszyscy z wypowiadających się zawodników zapewniają walkę do samego końca, co niewątpliwie zwiastuję ciekawe i emocjonujące spotkania. Jak będzie? Zobaczymy niebawem.

W rundzie zasadniczej w pierwszym spotkaniu rozegranym w Jarosławiu górą byli gospodarze, którzy pokonali rywali 83:73. w drugim meczu, tym razem rozgrywanym w Poznaniu lepsi okazali się gracze Politechniki 68:66.

Spotkanie Sokołowa Znicza Jarosław z Politechniką Poznań rozegrane zostanie w sobote i niedzielę tj 5 i 6.04 o godzinie 18.00 w jarosławskiej hali przy ulicy Sikorskiego 5. Bilety w cenie 12 i 8 do nabycia w kasach hali.

Komentarze (0)