"Pięć za pięć" w I lidze koszykówki - pan trener Mantas, STK Czarni pną się w tabeli, część 4

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

STK Czarni Słupsk to bez żadnych wątpliwości najlepsza ekipa początku rundy rewanżowej w I lidze koszykarzy. Indywidualnie ton całym rozgrywkom cały czas nadaje za to Olek Dziewa, ale mimo to w kilku ostatnich kolejkach był ktoś lepszy od niego.

1
/ 5

Najlepszy zawodnik: Patryk Pełka (STK Czarni Słupsk)

Nie, tym razem to nie Olek Dziewa znalazł się na szczycie naszego zestawienia, a skrzydłowy ekipy ze Słupska. 29-letni Pełka w poprzednich pięciu kolejkach aż 4-krotnie popisywał się zdobyczami rzędu double-double, które kompletował z punktów i zbiórek. W ostatnich dwóch starciach miał pewne problemy ze skutecznością, ale całościowo i tak wypadał bardzo dobrze. Niezwykle solidny punkt trenera Mantasa Cesnauskisa. To w głównej mierze dzięki niemu, STK Czarni w nowym roku jeszcze nie przegrali!

2
/ 5

Najlepsza piątka i rezerwowi:

Piotr Wieloch (GKS Tychy): 20 pkt. 6 as. 2,6 zb. Bartosz Wróbel (SKK Siedlce): 23,2 pkt. 4,8 zb. 3,6 as. Patryk Pełka (STK Czarni): 16,4 pkt. 11,8 zb. 2,2 as. 2 prz. Aleksander Dziewa (FutureNet Śląsk Wrocław): 21,2 pkt. 8,6 zb. 2 as. Mateusz Szwed (Elektrobud-Investment ZB Pruszków): 12,2 pkt. 10,8 zb. 3,8 prz. 2,4 as.

ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w półfinale EFL Cup! Zdecydowały rzuty karne! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

3
/ 5

Najlepsza drużyna: STK Czarni Słupsk

Odkąd Mantas Cesnauskis przejął stery w zespole, jego podopieczni nie przegrali ani razu. W chwili obecnej słupszczanie notują serię sześciu wygranych, ale schody zaczną się w kolejnych pojedynkach. Tym niemniej wielkie brawa dla STK Czarnych za to, że ci nie notują już wpadek, których było aż nadto w pierwszej części sezonu zasadniczego. Dzięki dobrej formie, drużyna już awansowała do czołowej ósemki i wydaje się, że jest w stanie być nawet wyżej niż obecnie zajmowana 7. lokata. Czas więc pokaże, na co ostatecznie stać Pełkę, Kordalskiego i spółkę.

4
/ 5

Zaskoczenie: Elektrobud-Investment ZB Pruszków

Bilans 3-2 w ostatnich pięciu spotkaniach nie jest może czymś oszałamiającym, ale koszykarze Andrzeja Kierlewicza sprawiali spore problemy Jamalex Polonii i FutureNet Śląskowi. Pierwsze połowy tych spotkań były w wykonaniu pruszkowian bardzo dobre, ale po przerwie jakby uchodziło z nich powietrze i finalnie przegrywali. Odkuli się za to na GKS-ie Tychy, co było pewnym zaskoczeniem, a następnie wygrali dwa niezwykle ważne pojedynki - w Siedlcach z SKK oraz na własnym terenie z Księżakiem Syntex Łowicz. Dzięki temu zajmują w tabeli 11. miejsce, ale do czołowej ósemki tracą już zaledwie punkt.

5
/ 5

Rozczarowanie: AZS AGH Kraków

Niestety, beniaminek z Krakowa w ostatnich tygodniach wyraźnie zwolnił i nie jest już w stanie zaskakiwać swoich rywali, jak czynił to w pierwszej rundzie, zwłaszcza z zespołami z czuba tabeli. Akademikom za porażki zrewanżowały się Enea Astoria i WKK, a po męczarniach, ale jednak, z grodu Kraka dwa punkty wywiózł także Rawlplug Sokół. Z kolei w Słupsku i Kutnie podopieczni Wojciecha Bychawskiego nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. I tym samym z drużyny, która kręciła się w okolicach miejsc 8-10, AZS AGH spadł już na przedostatnią pozycję w tabeli I ligi...

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)