Karlsruhe. Dwóch Polaków z minimami na HME. Problemy Piotra Liska

Takiego konkursu jeszcze w Polsce nie było. Co za nazwiska

Sezon halowy w lekkiej atletyce nabiera rozpędu. W Karlsruhe rozegrano pierwszy mityng z cyklu World Indoor Tour, w którym udział wzięło czworo reprezentantów Polski: Piotr Lisek (skok o tyczce), Pia Skrzyszowska (60 metrów przez płotki), Damian Czykier i Artur Noga (obaj 60 metrów przez płotki).

Najwięcej powodów do radości mieli ci dwaj ostatni Czykier i Noga wywalczyli bowiem minima na halowe mistrzostwa Europy w Toruniu. Obaj dokonali tego już w półfinałach. Noga w swoim biegu pokonał linię mety jako drugi (7,75 s.), a Czykier był najszybszy (7,68 s.). W finale Czykier popełnił falstart i został zdyskwalifikowany, a Noga zajął szóstą lokatę (7,73 s.).

19-letnia Pia Skrzyszowska zbiera doświadczenie w rywalizacji ze starszymi rywalkami i tak też było w piątek. W swoim biegu półfinałowym na 60 metrów przez płotki uzyskała czas 8,15 s., co dało jej piąte miejsce na tym etapie. Najlepsza okazała się Nooralotta Neziri (7,92 s.).

Piotr Lisek rozpoczął sezon halowy od wyniku 5,47 m. Następnie zaatakował 5,62, ale trzykrotnie strącił poprzeczkę. Aleksander Dzięciołowski, dziennikarz TVP Sport, przekazał, że Polakowi w piątek dokuczał uraz mięśnia dwugłowego i mógł on mieć wpływ na jego dyspozycję. Triumfował Renaud Lavillenie - zaliczył 5,95 m.

Czytaj także: 
- Szykują się wielkie emocje. Plejada gwiazd lekkiej atletyki przyjedzie do Łodzi
- Tokio 2020. Restrykcyjne plany przeprowadzenia igrzysk. Będą ograniczenia w wiosce olimpijskiej

ZOBACZ WIDEO: Kluczowy element w sukcesie Igi Świątek? "To szczególnie ważne w czasach koronawirusa"