W zeszłym roku Kikkan Randall dowiedziała się, że ma nowotwór piersi. Rywalka Justyny Kowalczyk z narciarskich tras podała tę informację na Facebooku.
Po roku Amerykanka poinformowała, że zakończyła okres leczenia i jest zdrowa. Zaznaczyła jednocześnie, że na początku listopada pobiegnie w maratonie w Nowym Yorku.
Zobacz także: Charlotte Kalla wyprzedziła Zlatana Ibrahimovicia pod względem popularności w Szwecji
- Cieszę się, że znowu mogę brać udział w wydarzeniach sportowych. Największą radość sprawiło mi jednak pokonanie raka - pisała.
Bieg odbył się 3 listopada. Randall dokonała wielkiej rzeczy. Ukończyła maraton poniżej trzech godzin, co jest bardzo dużym osiągnięciem.
Kikkan Randall, która wygrała walkę z nowotworem, pokonała innego rywala. Magiczną barierę 3 godzin w nowojorskim maratonie. Jej czas to 2:55:12.
— Antoni Cichy (@antonicichy) November 4, 2019
Zawodnicze serducho biło, przyzwyczajone do wysiłku, ale rok po chemioterapii.... Inspirująca kobieta! pic.twitter.com/ZdbteLqqOk
Randall jest mistrzyną olimpijską z Pjongczangu w sprincie drużynowym.
Zobacz także: Justyna Kowalczyk pokazała się z partnerem. Na gali 100-lecia PKOl trzymali się za ręce
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #9: Artur Mikołajczewski. Powrót z zaświatów