Ujawnił swoje żądania. Kwota wgniata w fotel

Instagram / Karol

• Pokazał zdjęcia z dzieciństwa. Uwagę przykuwa jeden szczegół

Niedawno temat ten został poruszony w programie "Aferki". Prowadzi go m.in. jeden z włodarzy Fame MMA - Michał "Boxdel" Baron. Nie ma wątpliwości, że walka z udziałem Wiśniewskiego zapewniłaby organizatorom sporo sprzedanych PPV.

Wynagrodzenie youtubera jest dość zastanawiającym tematem. - Pieniądz średnio mnie jara. Jako Ekipa jesteśmy spółką na giełdzie, jesteśmy normalnie notowani. Można wpisać Ekipa i zobaczyć nasz kurs. Wierzę w moją spółkę w 100 proc. mógłbym się podjąć takiej walki za 1,5 mln akcji Ekipy - powiedział "Friz".

Michał Baron obliczył potencjalną gażę Karola Wiśniewskiego. Wiązałaby się ona z kursem akcji Ekipy. Według youtubera kwota może wynieść nawet 10 milionów złotych! Jeszcze nikt w historii Fame MMA nie mógł liczyć na taką wypłatę.

- W kwocie bez odejmowania prowizji kosztowałbyś ok. 300 000 PPV - stwierdził "Boxdel". - To chyba stać federację na coś takiego? - zapytał "Friz". - To jest jedna postać, a przy dziesięciu walkach, to jedna postać z dwudziestu - odpowiedział Baron.

Organizatorzy Fame MMA szykują się już do kolejnej piętnastej już edycji gali, która dojdzie do skutku 27 sierpnia. "Czternastka" pobiła rekordy sprzedanych PPV. W karcie walk znaleźli się m.in. Marcin "Xayoo" Majkut, Tomasz "Gimper" Działowy czy Mateusz "Tromba" Trąbka.

Zobacz też:
Ma powody do dumy. Poznaj śliczną żonę Mateusza Gamrota
Jaś Kapela poznał rywala. To znany aktor i gwiazda disco-polo