KSW 38: Wielki powrót byłego mistrza! Weteran MMA szybko pokonany

Materiały prasowe / kswmma.com
Materiały prasowe / kswmma.com

Spektakularny występ na gali KSW 38: Live in Studio zanotował Artur Sowiński. Były mistrz w wadze piórkowej najpierw posłał na deski doświadczonego Łukasza Chlewickiego, aby później skutecznie poddać go duszeniem trójkątnym.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodnicy wraz z pierwszym gongiem ruszyli na siebie. W stójce mocno trafił Sowiński, który posłał Łukasza Chlewickiego na matę. Tam zamroczony "Sasza" przyjął sporo mocnych ciosów, po czym zawodnikowi z Krakowa udało się na chwilę wyjść z opresji i być nawet z góry w parterze.

Jak się okazało, Artur Sowiński równie niebezpieczny jak w stójce, jest również będąc na plecach. "Kornik" skutecznie zapiął więc duszenie trójkątne nogami na szyi swojego przeciwnika, a temu nie pozostało nic innego, jak poddać się. Pojedynek trwał zaledwie 1 minutę i 51 sekund.

Dla Artura Sowińskiego wygrana na KSW 38 była udanym powrotem do klatki największej polskiej federacji MMA. Były czempion wagi do 66 kg chce jak najszybciej otrzymać możliwość rewanżowego pojedynku z Marcinem Wrzoskiem.

Źródło artykułu: