Held o badaniu poinformował fanów na Facebooku, chwaląc przy tym UFC za politykę zwalczania dopingu wśród zawodników. Jak sam stwierdził, jest spokojny o wynik testu i może przygotowywać się do decydującego pojedynku.
Marcin Held do UFC przechodził jako wielka nadzieja polskich fanów na sukces w największej światowej organizacji. Trzy porażki z rzędu spowodowały jednak, że weteran Bellatora był bliski opuszczenia szeregów Ultimate Fighting Championship. Akcja jego fanów na Twitterze, spowodowała jednak, że Amerykanie zdecydowali się mu dać ostatnią szansę, jaką będzie walka z Teemu Packalenem z Finlandii.
25-latek to były turniejowy mistrz w wadze lekkiej organizacji Bellator. Held na swoim koncie ma wygrane z czołowymi zawodnikami dywizji do 70 kg, m.in. z Davem Jansenem czy Patrickym Freirem. W Polsce jego wyższość musieli uznać też Borys Mańkowski czy Artur Sowiński.
ZOBACZ WIDEO Miłka Raulin chce wejść na Mount Everest