Prokuratura dążyła do tego, by Mamed Ch. trafił do aresztu. Jak poinformowała "Polska Agencja Prasowa", Sąd Okręgowy w Katowicach odrzucił wniosek, utrzymując w mocy postanowienie Sądu Rejonowego.
Mamed Ch. został zatrzymany 11 czerwca przez Biuro Operacji Antyterrorystycznych na zlecenie Centralnego Biura Śledczego Policji i Prokuratury Krajowej. Byłego zawodnika MMA aresztowano w związku ze sprawą legalizacji kradzionych samochodów. W postępowaniu ustalono, że były one nabywane na terenie Czech.
Wśród luksusowych pojazdów znajdowały się takie jak: Porsche Panamera, Range Rover Evoque, BMW M6, BMW serii 7. Były sportowiec w katowickim wydziale Prokuratury Krajowej usłyszał 11 zarzutów - więcej TUTAJ. Ich treść ujawniono w specjalnym komunikacie.
ZOBACZ: Obrońca Mameda Ch.: On jest przekonany, że zostanie całkowicie oczyszczony z zarzutów >>
"Mamedowi Ch. postawiono siedem zarzutów paserstwa samochodów kwalifikowane z art. 291 par. 1 kodeksu karnego oraz jeden zarzut usiłowania paserstwa z art. 13 par. 1 kk w zw. z art. 291 par. 1 kk. Podejrzany dopuścił się tych czynów od kwietnia 2016 roku do lutego 2017 roku. Jest on również podejrzany o nakłonienie w kwietniu 2017 roku w Warszawie i Rybniku innych osób i kierowanie wykonaniem przestępstwa polegającego na spaleniu dwóch samochodów kwalifikowane z art. 18 par. 1 i 2 kk w zw. z art. 288 par. 1 kk.
Ponadto usłyszał on zarzuty użycia w październiku 2018 roku w Olsztynie przemocy i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy Policji w celu zmuszenia ich do zaniechania zatrzymania i przymusowego doprowadzenia innej osoby kwalifikowane z art. 222 par. 1 kodeksu karnego i art. 224 par. 2 kk oraz znieważenia funkcjonariuszy Policji kwalifikowane z art. 226 par. 1 kk" - napisano w oświadczeniu do mediów.
ZOBACZ: Prokuratura nie daje za wygraną. Będzie zaskarżenie decyzji ws. Mameda Ch. >>
Prokuratura wystąpiła również z wnioskiem o tymczasowy areszt dla Mameda Ch. Sąd Rejonowy odrzucił jednak ten wniosek. W środę decyzję podtrzymał Sąd Okręgowy. Mamed Ch. nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
ZOBACZ WIDEO Boks. Głowacki - Briedis. Sauerland twierdzi, że sędzia popełnił tylko jeden błąd