MMA. KSW 53. Trzech debiutantów w karcie walk. Duże oczekiwania przed Grzebykiem

WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Jakub Wikłacz
WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Jakub Wikłacz

11 lipca powraca KSW. Podczas studyjnej gali kibice zobaczą osiem walk i szesnastu zawodników. Trzech z nich będzie debiutować w klatce Konfrontacji Sztuk Walki.

W walce otwierającej galę kibice zobaczą, na co stać utalentowanego Jakuba Wikłacza. Zawodnik Arrachionu Olsztyn to czołówka kategorii koguciej w Europie. Na KSW 53 były sparingpartner Joanny Jędrzejczyk po raz drugi skrzyżuje rękawice z Sebastianem Przybyszem. W pierwszej walce, na ACB 63, Wikłacz zwyciężył po jednogłośnej decyzji sędziów.

23-latek do debiutu w KSW przystąpi po sześciu wygranych z rzędu. Aż 80 proc. zwycięstw Wikłacz odniósł przez poddanie.

Arcyciekawie zapowiada się też pojedynek Andrzeja Grzebyka z Tomaszem Jakubicem. Obydwaj trafili do KSW jako mistrzowie polskich federacji.

Grzebyk był podwójnym mistrzem Fight Exclusive Night w wadze półśredniej i średniej. Zawodnik z Tarnowa zwyciężył osiem pojedynków z rzędu i był w kręgu zainteresowań UFC.

Z kolei Jakubiec rozpoczął karierę MMA w 2013 roku i zgromadził od tamtej pory na swoim koncie 10 zwycięstw. Mistrz organizacji Armia Fight Night jest niepokonany już prawie pięć lat. 29-latek to świetny grappler, posiadający czarny pas w brazylijskim jiu jitsu.

KSW 53 będzie można oglądać wyłącznie w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie, sieciach kablowych oraz w Internecie na KSWTV.com i Ipla.tv w cenie 29 zł.

Zobacz także:
MMA. KSW 53. Artur Sowiński. Były mistrz w drodze po pas drugiej kategorii wagowej
MMA. KSW 53. Gracjan Szadziński. "Terminator" ze Stargardu Szczecińskiego zapoluje na kolejny nokaut

ZOBACZ WIDEO: MMA. Mateusz Borek opowiada o rozstaniu z KSW. "Przeżyliśmy razem 16 lat i 50 gal. Nie umiem nie być sentymentalny"

Komentarze (0)