27-latek powinien być nieźle znany polskim fanom. Wojownik, który ostatnie walki toczył podczas gal Cage Warriors, mierzył się z krajowymi zawodnikami. Podczas gal w Wielkiej Brytanii pokonywał Michała Piszczka i Kamila Bazelaka. Po nielegalnych uderzeniach przegrał natomiast z Łukaszem Parobcem.
Niezła seria Toma Aspinalla zrobiła wrażenie na szefach Ultimate Fighting Championship. Zawodnik z Liverpoolu nie zmarnował swojej szansy. W debiucie bardzo szybko rozprawił się z Jakiem Collierem.
"Prototype" w UFC już występował, przeplatał zwycięstwa z porażkami. Prezentował się jednak całkiem przyzwoicie. Trzyletnia przerwa wpłynęła jednak na niego negatywnie. W oktagonie wyglądał zupełnie inaczej niż jakiś czas temu.
Walka zakończyła się bardzo szybko, bo po 45 sekundach. Uderzenie Aspinalla, które powaliło Colliera na deski, robi wrażenie!
Zobacz nokaut:
TOM ASPINALL MAKES SOME NOISE ON HIS DEBUT!
— UFC Europe (@UFCEurope) July 25, 2020
Keep your eyes on this young man! #UFCFightIsland3
#InAbuDhabi | @VisitAbuDhabi pic.twitter.com/oImGVCMgN3
Zobacz także:
-> Fame MMA 7. Kamil Hassan po raz drugi zmierzy się z Maksymilianem Wiewiórką
-> Boks. Knockout Boxing Night 11. Wyniki gali. Ważne wygrane Pawła Stępnia i Adama Balskiego
-> Face-to-face na miarę pandemii koronawirusa. Pięściarze spojrzeli sobie w oczy przez... szybę
-> MMA. FEN 29. Kamil Kraska rywalem Piotra Golona
-> Walki na gołe pięści. BKFC 11. Wyniki gali. Szybki nokaut, 45 sekund w walce wieczoru