Poprzedni rok zdecydowanie należał do Adriana Kępy, który w drodze do walki o Mistrzowską Szablę w efektowny sposób pokonał najpierw Sławomira Kołtunowicza, a następne Giorgiego Esiavę.
Dwa efektowne zwycięstwa doceniło całe środowisko MMA - Kępa został wyróżniony nominacją do odkrycia roku oraz do walki roku.
13 marca, Adrian Kępa miał się zmierzyć z Sebastianem Rajewskim o Mistrzowską Szablę Armia Fight Night. Z powodu pandemii gala została przeniesiona, a walka odwołana.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour). KSW 53. Izu Ugonoh wejdzie do klatki i zadebiutuje na gali KSW 54! "Kontrakt już podpisany"
Pomimo przerwy Kępa pozostawał w treningu i teraz wraca jeszcze lepiej przygotowany do walki o tytuł mistrza Armia Fight Night, o który będzie walczył na swoim rodzinnym Śląsku. W przygotowaniach pomaga mu sam Marcin Held. Jak deklaruje górnik z Mysłowic - Kaczmarczyka spotka w oktagonie kara za bardzo popularne już w internecie zaczepki.
Patryk Kaczmarczyk to młody obiecujący zawodnik z Radomia. Swoją zawodową karierę rozpoczął w szeregach Armia Fight Night, gdzie podczas szóstej edycji pokonał Daniela Matuszka decyzją sędziów.
Reprezentant RKT Radom w karierze zawodowej nie przegrał jeszcze żadnej walki. Swoją ostatnią stoczył z Hubertem Sulewskim, którego pokonał przez KO w pierwszej rundzie. Po tym starciu sportowe media okrzyknęły go nadzieją polskiego MMA.
MINUTOR Energia Armia Fight Night 8 odbędzie się 11 września w Arenie Gliwice.
Czytaj także:
RWC 5. Wyniki gali. Niesamowity Andryszak, Michaliszyn lepszy od Danelskiego
Krzysztof Głowacki kontra Lawrence Okolie 5 bądź 12 grudnia