De Fries to weteran UFC. W KSW zadebiutował w kwietniu 2018 roku i od razu sięgnął po mistrzowski tytuł, nokautując Michała Andryszaka. W pierwszej obronie tytułu "F11" odprawił przed czasem byłego czempiona, Karola Bedorfa.
W ostatnich walkach wyższość Anglika musieli uznać Michał Kita oraz dwukrotnie mistrz kategorii półciężkiej KSW, Tomasz Narkun. W planach KSW jest starcie De Friesa z Darko Stosiciem. Serb jest obowiązkowym pretendentem do tytułu.
Philip De Fries podpisaniem nowej umowy z KSW pochwalił się na Instagramie:
Najbliższa gala KSW odbędzie się 23 października w łódzkiej Atlas Arenie. W walce wieczoru Sebastian Przybysz zmierzy się z Bruno Augusto dos Santosem.
Zobacz także:
Adam Kownacki się tłumaczy. Dlatego uderzał poniżej pasa
Trener Kownackiego załamany. "Nie robił nic nad czym pracowaliśmy"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow dostał z "liścia". Tak zareagował