Na gali KSW 68 kibice będą mieli okazję oklaskiwać zarówno czołowych zawodników KSW w osobach Damiana Janikowskiego czy Szamila Musajewa, jak i przede wszystkim zobaczą w boju największe radomskie gwiazdy, czyli Daniela Rutkowskiego, Patryka Kaczmarczyka i Alberta Odzimkowskiego.
Daniel Rutkowski to uwielbiany przez fanów radomianin, który od wielu lat przynosi kibicom radość swoimi wynikami w zapasach, boksie oraz oczywiście w MMA. Najlepszy zawodnik wagi piórkowej w Polsce stał się ikoną Radomia i dumnie reprezentuje swoje miasto na matach oraz w ringach i klatkach od ponad 13 lat.
W jednym z najbardziej "zapaśniczych" miast Polski nie mogło zabraknąć Damiana Janikowskiego, brązowego medalisty igrzysk olimpijskich w tej dyscyplinie. 32-latek w Radomiu już po raz 11. wejdzie do okrągłej klatki KSW.
Niedoszły pretendent do pasa wagi lekkiej, Szamil Musajew, wciąż jest niepokonany nie tylko w KSW, ale również w całej zawodowej karierze. 28-latek z Dagestanu zawsze jest gwarantem wielkiego sportu i emocji, a jego pseudonim, "Cichy Zabójca", świetnie oddaje charakter oraz styl walki Rosjanina.
Patryk Kaczmarczyk jest uważany zarówno przez kibiców, jak i ekspertów za przyszłość polskiego MMA. Młody radomianin po znakomitym, wygranym debiucie w KSW, ostatnio musiał po raz pierwszy w karierze przełknąć gorycz porażki. Można się zatem spodziewać, że będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publiką i przypomnieć, dlaczego pokładane są w nim tak wielkie nadzieje.
Gala KSW w Radomiu nie mogłaby się odbyć bez uwielbianego przez fanów Alberta Odzimkowskiego. "Złoty" wciąż czeka na pierwszą wygraną w okrągłej klatce i zrobi wszystko, co w jego mocy, by sprawić radość lokalnej publice, która na pewno tłumnie przybędzie, aby obejrzeć występ swojego ulubieńca.
Bilety już w sprzedaży na eBilet.pl.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz