Jesteśmy zadowoleni - Renault po kwalifikacjach

Wszyscy w ekipie Renault są zadowoleni z sobotnich kwalifikacji. Robert Kubica jak i Witalij Pietrow awansowali do Q3. Jedynym problemem jest miękka mieszanka, na której bolid nie spisuje się za dobrze.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Robert Kubica (6. miejsce): To były całkiem udane kwalifikacje, samochód był mocny na twardej mieszance. Na miękkich oponach bolid zaczął się ślizgać i inaczej się prowadził, dlatego nie poprawiłem czasu. Uznaliśmy, że lepiej wystartować właśnie na tej mieszance. W pierwszych częściach kwalifikacji byłem na wyższej pozycji, ale szóste miejsce pokazuje nasz prawdziwy potencjał. Poprawki działają, jednak nadal musimy pracować, żeby wykorzystać je w 100 procentach. Oby udało nam się to w następnych wyścigach.

Witalij Pietrow (10. miejsce): Fantastycznie jest dostać się do Q3, bo czasy były dziś bardzo zbliżone. W ostatnim okrążeniu popełniłem błąd i straciłem chyba kilka pozycji. W wyścigu wszystko może się zdarzyć. Będę dbał o opony i chcę zyskać kilka pozycji. W ten weekend mamy wiele nowych części w naszym bolidzie, więc muszę dostosować swój styl jazdy. Odczułem dużą poprawę.

Eric Boullier (szef zespołu): Miło jest widzieć oba bolidy w finałowej części kwalifikacji. Nie zdarza nam się to często w tym sezonie. Po Q1 i Q2 oczekiwaliśmy lepszego wyniku w Q3, ale niestety osiągi nie były dobre na miękkiej mieszance opon. Na wyścig przygotowaliśmy dobrą strategię i mamy nadzieję na punkty obu kierowców. Chcemy zyskać przewagę nad Mercedesem.

Alan Permane (główny inżynier): Dobrze jest mieć dwa bolidy w pierwszej dziesiątce, dobrze jest być także przed obydwoma Mercedesami. Liczyliśmy na lepsze miejsce Roberta, ale miękkie opony sprawiły nam problemy. Były kłopoty z utrzymaniem się na torze. Stwierdziliśmy, że lepiej będzie wystartować na tym komplecie do wyścigu. Dłuższy stint pokonamy na twardych oponach i przyczepność powinna być wtedy lepsza.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×