Witalij Bojko, zawodnik klubu motoballowego Niva i reprezentacji kraju, został powołany do Sił Zbrojnych Ukrainy. Sportowiec-żołnierz od 54 dni, kiedy wybuchła wojna, dzielnie bronił swojej ojczyzny przed najeźdźcą z Rosji.
Teraz bohater potrzebuje jednak pomocy. Jak podał jego klub na Facebooku, Bojko podczas przerzutu wojsk doznał ciężkiego urazu czaszkowo-mózgowego. Sprawa jest bardzo poważna. Ukrainiec zapadł w śpiączkę.
"Drodzy kibice i fani motoballu! W tym trudnym dla całego kraju czasie prosimy o pomoc! Operacja i rehabilitacja będą wymagać znacznych środków finansowych" - czytamy w oświadczeniu MK Nivy w mediach społecznościowych.
Bojko jest znaną i lubianą postacią w ukraińskim motoballu. Motocyklowe polo, sport w którym zawodnicy jeżdżą na motocyklach, a piłka jest znacznie większa od tej znanej z futbolu, cieszy się dużą popularnością za wschodnią granicą.
W obliczu rosyjskiego zagrożenia sportowcy z Ukrainy postanowili chwycić za broń. Wielu z nich w tym celu wróciło z zagranicy (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Zinczenko mówi, jak Europa powinna zachować się wobec Rosji
Wydarzenie bez precedensu w Ukrainie. Niesamowite