Zaplanowany na sobotę supergigant w Sankt Moritz nie doszedł do skutku. Jak poinformowało FIS powodem były nadmierne opady śniegu oraz silny wiatr.
Pierwotnie w grudniu Puchar Świata miał zawitać do Ameryki Północnej. W tym tygodniu zawody miały odbyć się w Lake Louise. Sytuacja pandemiczna uniemożliwiała jednak przeprowadzenie zawodów, które zostały przeniesione do Europy.
Na niedzielę również zaplanowano supergigant. Organizatorzy dokładają wszelkich starań, żeby tym razem zawody udało się przeprowadzić.
Czytaj więcej:
Wyglądało to dramatycznie. Kilka lat temu Dawid Kubacki przeżył chwile grozy w Niżnym Tagile
Skoki narciarskie. Nie ma koronawirusa, ale utknął w Finlandii. Może stracić mistrzostwa świata
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"