"To bzdury". Selekcjoner Holendrów wściekły tuż przed meczem z Polską

PAP / KOEN VAN WEEL / Na zdjęciu: Louis van Gaal
PAP / KOEN VAN WEEL / Na zdjęciu: Louis van Gaal

Już w sobotę reprezentacja Polski zagra z Holandią na De Kuip w Rotterdamie. Selekcjoner rywali zamiast na przeciwniku, skupił się bardziej na słowach swojego rodaka, Ruuda Gullita. Podczas konferencji prasowej nie było zbyt przyjemnie.

Ruud Gullit w wywiadzie dla "Helden Magazine" przyznał, że najlepsi czarnoskórzy zawodnicy po zakończeniu kariery piłkarskiej nie dostali poważnej szansy w sztabie szkoleniowym reprezentacji Holandii. Tymczasem jeden z nich, Edgar Davids, od niedawna piastuje stanowisko asystenta Louisa van Gaala.

Van Gaal podczas konferencji prasowej przed spotkaniem z Polską w Lidze Narodów UEFA skomentował wypowiedź Guillita, który przyznał, że Davids mógł zostać jedynie asystentem, a nie pierwszym trenerem. Jego zdaniem przez to 49-latek nie ma tak wiele pracy.

ZOBACZ WIDEO: Bayern rozmawia z Mane grając nazwiskiem Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy!

- Jestem zdumiony, że w swoim domu w Amsterdamie czy we Włoszech widzi, czy [Davids] pracuje, czy nie. To są po prostu bzdury. Mój asystent Edgar Davids przeprowadził w tym tygodniu tak zwany włoski suchy trening - powiedział zdenerwowany.

- Nie chciałem obciążać moich piłkarzy fizycznie, a Davids grał przez długi czas w Serie A. Tam często tak robią, a Davids potrafi to zrobić znacznie lepiej ode mnie - dodał szkoleniowiec.

Mimo wszystko Louis van Gaal odniósł się także do sobotniego rywala. Holendrzy powalczą o trzecie zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Narodów UEFA. W przypadku wygranej umocnią się na pozycji lidera grupy 4 dywizji 1.

Selekcjoner "Oranje" ma już plan na nadchodzące starcie. - Chcemy wywrzeć dużą presję na rywalu, kiedy będzie przy piłce. Wtedy tak jak mielibyśmy jednego zawodnika więcej. Oczywiście jeśli robimy to dobrze - przyznał.

Mecz na De Kuip w Rotterdamie trzeciej kolejki Ligi Narodów UEFA już w sobotę o godzinie 20:45. Transmisja w TVP 1 oraz Polsat Sport Premium 1. Relacja tekstowa na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz też:
Lechia przedłużyła kontrakt ze swoim liderem. Interesował się nim Lech
Już tylko dwa kluby w grze o Lewandowskiego?! Polak nie jest przekonany do giganta

Źródło artykułu: