Podczas tournee po Stanach Zjednoczonych Robert Lewandowski zanotował trzy występy, lecz nadal czeka na premierowe trafienie w nowych barwach. Przed tygodniem snajper Barcelony marnował sytuacje na potęgę w meczu towarzyskim z New York Red Bulls (2:0).
Reprezentant Polski ma już za sobą oficjalną prezentację na Camp Nou i na dodatek przejął numer "9" po Memphisie Depayu. Sympatycy "Dumy Katalonii" czekają na przełamanie byłego zawodnika Bayernu Monachium.
Najbliższą ku temu okazję Lewandowski będzie miał w niedzielę (7 sierpnia). W tradycyjnym meczu o Puchar Gampera ekipa Xaviego powalczy z Pumas UNAM. Niedawno do meksykańskiej drużyny dołączył Dani Alves.
Najbliższe spotkanie Barcelony będzie transmitowane na antenie Polsatu Sport. Początek o godz. 19:55, natomiast pięć minut później zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego na Camp Nou. To znakomita wiadomość dla polskich kibiców, którzy musieli wstawać w nocy, by śledzić poczynania Lewandowskiego w poprzednich meczach.
Starcie z Pumas UNAM będzie dużym sprawdzianem dla podopiecznych Xaviego. Tydzień później FC Barcelona zmierzy się z Rayo Vallecano w ramach 1. kolejki Primera Division (13 sierpnia).
Czytaj także:
No Lewandowski, no problem? Tak w Niemczech komentują grę Bayernu bez Polaka
Totalne szaleństwo w hiszpańskich mediach na temat Lewandowskiego! Polak królem!
ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!