Starcie Polska - Holandia zapowiadane było jako jeden z ważniejszych testów przed zbliżającymi się mistrzostwami świata 2022. Co więcej, Polacy potrzebowali punktów do tego, aby przybliżyć się do utrzymania w Dywizji A Ligi Narodów UEFA. Niestety, o ile spodziewano się wielkich emocji, to te szybko zakończyli Holendrzy.
Goście wyszli na prowadzenie już w 13 minucie. W akcji bramkowej zabawili się z reprezentacją Polski, która była bezradna w defensywie. Wystarczy powiedzieć, że wymienili oni aż 21 podań (więcej TUTAJ). W drugiej połowie Holendrzy strzelili drugiego gola i ustalili wynik meczu na 2:0. Ich wygrana nawet przez moment nie była zagrożona.
Z drugiej strony byli Polacy, którzy nie potrafili przeprowadzić groźnej akcji. Nawet więcej, nie potrafili wymienić kilku celnych podań z rzędu. Kompletnie również zawiedli liderzy z Robertem Lewandowskim na czele. Nic więc dziwnego, że eksperci nie oszczędzali polskich piłkarzy w mediach społecznościowych.
"Przygnębiający obraz naszej drużyny w starciach z Belgią i Holandią. Remis i trzy porażki, bramki 3-11" - podsumował Robert Błoński z Przeglądu Sportowego.
Przygnębiający obraz naszej drużyny w starciach z Belgią i Holandią. Remis i trzy porażki, bramki 3-11.
— robert błoński (@robert_blonski) September 22, 2022
"W próbach pressingu biegaliśmy czasem jak kurczaki z odciętą głową" - zauważył Krzysztof Marciniak z Canal+ Sport.
W próbach pressingu biegaliśmy czasem jak kurczaki z odciętą głową.
— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) September 22, 2022
"Halo Holandia możecie nie przyspieszać gry, pls?" - napisał o bezradności polskich piłkarzy Andrzej Twarowski z Canal+ Sport.
Halo Holandia możecie nie przyspieszać gry, pls?#POLNED
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) September 22, 2022
"Jeżeli koledzy Zielińskiego i Lewandowskiego wstaną pewnego dnia i coś im przeskoczy w głowie, to będziemy mieli kadrę, której będą nam zazdrościć" - ironizował Jakub Białek z portalu Weszło.com.
Jeżeli koledzy Zielińskiego i Lewandowskiego wstaną pewnego dnia i coś im przeskoczy w głowie, to będziemy mieli kadrę, której będą nam zazdrościć
— Jakub Białek (@jakubbialek) September 22, 2022
"Ja rozumiem, że Holendrzy są lepsi, ale nam nawet nie chce się podejść wyżej, zaryzykować, wywrzeć presji. Czekamy na kolejnego gola Holandii. Chcę się mylić i grzecznie przeprosić za to co piszę naszych zawodników" - skomentował Błażej Łukaszewski z portalu Meczyki.pl.
Ja rozumiem, że Holendrzy są lepsi, ale nam nawet nie chce się podejść wyżej, zaryzykować, wywrzeć presji. Czekamy na kolejnego gola Holandii.
— Błażej Łukaszewski (@BlazLukaszewski) September 22, 2022
Chcę się mylić i grzecznie przeprosić za to co piszę naszych zawodników.#POLNED
"Nie ma sensu narzekać na Karola Linettego. Zagrał dzisiaj na swoim poziomie - średniego pomocnika w średnim Torino. Nie ma podstaw żeby oczekiwać, że świetnie zagra na tle Holandii" - ocenił występ Karola Linettego Michał Borkowski, współpracownik Kanału Sportowego.
Nie ma sensu narzekać na Karola Linettego. Zagrał dzisiaj na swoim poziomie - średniego pomocnika w średnim Torino.
— Michał Borkowski (@mbork88) September 22, 2022
Nie ma podstaw żeby oczekiwać, że świetnie zagra na tle Holandii.
"Sporo narzekania ale prawda jest taka że Holandia to inna liga" - skomentował Jakub Rzeźniczak, piłkarz Wisły Płock.
Sporo narzekania ale prawda jest taka że Holandia to inna liga
— Jakub Rzeźniczak 25 (@JakubRzezniczak) September 22, 2022
"Podobała mi się linia obrony Holandii przy rozegraniu super to robili. Jeśli chodzi o Polskę to tylko Piotr Zieliński" - pisał po meczu Sebastian Mila, były reprezentant Polski.
Podobała mi się linia obrony Holandii przy rozegraniu super to robili. Jeśli chodzi o Polskę to tylko Piotr Zielinski. #POLNED
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) September 22, 2022
Zobacz także: Niechlubny rekord Lewandowskiego
Zobacz także: Gra Polaków? Wpis TVP hitem sieci
ZOBACZ WIDEO: Meksykanie nie przyjechali na zwiady. "Liczył się tylko jeden temat"