Dwa miesiące przed rozpoczęciem MŚ 2022 w Katarze forma reprezentacji Polski - delikatnie mówiąc - jest daleka od optymalnej. Holendrzy, którzy w czwartek zwyciężyli na PGE Narodowym w Warszawie (2:0, więcej TUTAJ), obnażyli wszystkie słabości Biało-Czerwonych.
To był bardzo słaby występ naszej kadry. Zawiedli praktycznie wszyscy zawodnicy z wyjątkiem Piotra Zielińskiego, który potwierdził, że od początku sezonu znajduje się w znakomitej formie.
"Na boisku wyglądało to mniej więcej tak, jak na trybunach, gdzie czasem kibice poderwali się z dopingiem, ale głównie przyjęli postawę obserwatorów" - napisał w pomeczowej relacji Mateusz Skwierawski z WP SportoweFakty.
"Porażka 0:2 w Lidze Narodów nie jest tak bolesna, jak sama gra zespołu. Polskich piłkarzy żegnały ogromne gwizdy" - podsumował nasz korespondent na PGE Narodowym.
Przeraźliwe gwizdy kibiców, które pożegnały piłkarzy Michniewicza schodzących do szatni, były bardzo wymowne.
Zobacz:
Gra Polaków? Wpis TVP podbił sieć
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski sam był tym zaskoczony. "Nikt nie miał takiego wejścia"