Haaland jest kosmitą. Pierwszy taki wyczyn w historii Premier League

[tag=623]

Wirus zaatakował Barcelonę. Miesiąc prawdy dla Dumy Katalonii

Manchester City[/tag] rozbił Manchester United na własnym stadionie aż 6:3. Wielki udział w tej wiktorii miał Erling Haaland. Norweg mecz zakończył z hat-trickiem oraz dwoma ostatnimi podaniami.

Taki występ oznaczał pobicie kilku rekordów. Pierwszym z nich jest strzelenie trzech hat-tricków z rzędu w meczu domowym w rozgrywkach Premier League. Nikt wcześniej nie dokonał czegoś takiego.

Norweg swoją serię rozpoczął jeszcze w sierpniu. 27 dnia tego miesiąca Manchester City mierzył się z Crystal Palace Patricka Vieiry. Następnie na rozkładzie Haalanda znalazło się Nottingham Forest, a teraz przyszedł czas na derbowego rywala z Manchesteru.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń

Dodatkowo napastnik został pierwszym piłkarzem, któremu udało się ustrzelić hat-tricka w derbach Manchesteru od 1970 roku. Wówczas takim wyczynem popisał się Francis Lee. Listę piłkarzy, którzy tego dokonali, zamyka Horace Barnes, który uczynił to ponad 100 lat temu.

Na murawie Etihad Stadium brylował także Phil Foden. Anglik również zakończył mecz z hat-trickiem. Tym samym norwesko-angielski duet stał się trzecim w historii, któremu udało się tego dokonać. Ostatnio coś takiego swoim kibicom pokazali Jamie Vardy i Ayoze Perez w 2019 roku przeciwko Southampton.

Zauważyć trzeba także, że dzięki wynikowi 6:3 niedzielny pojedynek stał się najbardziej bramkostrzelnymi derbami Manchesteru w historii tych meczów. Wcześniej rekord wynosił siedem strzelonych goli.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol