Na taką wiadomość czekał Michniewicz. Wszystko jasne ws. reprezentanta Polski

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Matty Cash
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Matty Cash

Wygląda na to, że Matty Cash uporał się z problemami zdrowotnymi. Kadrowicz może zagrać już w najbliższym meczu ligowym.

3 września prawy obrońca po raz ostatni pojawił się na murawie, wówczas Aston Villa sensacyjnie zremisowała 1:1 z Manchesterem City. Przez kontuzję Matty Cash opuścił dwa kolejne spotkania Premier League, a także wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski.

Zawodnik "The Villans" wraca do pełni sił po urazie ścięgna podkolanowego. Steven Gerrard będzie brał Casha pod uwagę przy ustalaniu składu na nadchodzący mecz z Nottingham Forest (10 października). Jak czytamy w komunikacie, defensor trenuje już na pełnej intensywności.

Być może Gerrard będzie mógł też skorzystać z Leona Baileya oraz Caluma Chambersa. Menadżer Aston Villi ma spory problem, jeśli chodzi o lewych obrońców. Przesądzone jest, że przeciwko Nottingham nie wystąpią kontuzjowani Lucas Digne i Ludwig Augustinsson.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń

Cash nie musi martwić się o miejsce w wyjściowym składzie Aston Villi. 25-latek jest pierwszym wyborem menadżera i w sezonie 2022/23 zdążył wystąpić w sześciu meczach ligowych.

Na tę chwilę Aston Villa zajmuje 14. miejsce w stawce. Z kolei Nottingham Forest jest czerwoną latarnią ligi. Spotkanie tych drużyn rozpocznie się najbliższy poniedziałek o godz. 21.

Czytaj także:
Mógł okazać się wielkim odkryciem mundialu. Problemy Francuza przed MŚ
Dwa piękne gole Krychowiaka. "Musimy wycisnąć z niego jak najwięcej"

Komentarze (0)