Dramat podczas meczu na Białorusi

"Nie powinien mieć pożegnalnego meczu po zakończeniu kariery"

"W 12. minucie meczu przytomność stracił sędzia BATE - Dynamo Brześć Dmitrij Dolia. Sędzia został zniesiony z boiska na noszach" - czytamy na tribuna.com.

Arbiter nagle zaczął się zataczać, aż w końcu osunął się na murawę. Zawodnicy zareagowali natychmiast.

W mgnieniu oka na środku boiska pojawiły się służby medyczne, które zaczęły akcję ratunkową. Finalnie nieprzytomny został przewieziony do szpitala.

Ostatecznie - jak podał serwis sport.ua - nie udało się zdiagnozować przyczyny zasłabnięcia i nie zidentyfikowano żadnych poważnych konsekwencji dla zdrowia Dmitrija Doli.

Również BATE wydało oświadczenie. "W klinice Dolia odzyskał przytomność, czuje się normalnie i na ten moment nie stwierdzono żadnych poważnych konsekwencji zdrowotnych" - podało biuro prasowe ekipy z Borysowa.

Finalnie w meczu 25. kolejki BATE Borysów - Dinamo Brześć kontynuowano, a zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:1.

Zobacz także:
Sporo w Niemczech piszą o tym, co zrobił Uli Hoeness. "Żenująca scena"
Mecz Premier League przerwany. Zaskakująca przyczyna