Lewandowski w jedenastce mundialu. Ale chluby mu to nie przynosi

Getty Images / Richard Gordon/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Richard Gordon/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

W czwartek odbyły się ostatnie mecze pierwszej serii spotkań podczas piłkarskich mistrzostw świata 2022 w Katarze. Było w nich kilka kapitalnych występów indywidualnych, ale zwrócono też uwagę na tych, którzy zawiedli.

Mundial 2022 w Katarze ma już swoich kilku bohaterów, ale też i kilka postaci, które w pierwszej serii zawiedli. Właśnie na nich uwagę zwrócili dziennikarze największego włoskiego dziennika.

"La Gazetta dello Sport" opublikowała najgorszą "jedenastkę" pierwszej serii gier. I właśnie wśród tych wybrańców znalazł się Robert Lewandowski.

W komentarzu zwrócono uwagę na to, że kapitan reprezentacji Polski nie wykorzystał znakomitej okazji na swojego historycznego, bo pierwszego gola podczas MŚ.

ZOBACZ WIDEO: Płomienna odprawa trenera rywali Polaków. "Czasami kopnie butelkę"

"Zero goli na mundialu przed wylotem do Kataru. Wynik nie zmienia się po debiucie z Meksykiem, bo Robert nie wykorzystuje rzutu karnego, który z perspektywy czasu przyniósłby Polsce trzy cenne punkty" - napisano.

Kto obok "Lewego" doznał jeszcze tego mało atrakcyjnego zaszczytu? W "jedenastce" pojawiło się m.in. trzech Argentyńczyków. Jednym z nich był Angel Di Maria. "Angel był duchem, który nie mógł przełamać obrony Arabii Saudyjskiej. Grał 90 minut, ale nie zaoferował nic godnego uwagi" - opisano jego występ.

Obok Argentyńczyków najliczniejszą grupą byli Niemcy (również trzech graczy), a na liście znalazło się m.in. dwóch byłych kolegów "Lewego" z Bayernu Monachium: Thomas Mueller i Leon Goretzka.

Całą "jedenastkę" Włosi rozpoczęli od bramkarza Kostaryki Keylora Navasa. Nie mogło być jednak inaczej, gdyż bramkarz Paris Saint-Germain puścił aż siedem goli. "Pociągnął swoją drużynę na dno przepaści" - napisano o bramkarzu, który przepuścił wszystkie celne strzały Hiszpanów w światło bramki.

W ataku z kolei - obok Lewandowskiego i Muellera - znalazł się Urugwajczyk Luis Suarez. Jak widać zatem wielkich nazwisk w tym zestawieniu nie zabrakło.

"Lewy" szansę na rehabilitację będzie miał już w sobotę (26 listopada). Wtedy Biało-Czerwoni w drugim swoim meczu w Katarze zagrają z Arabią Saudyjską (godz. 14:00).

Najgorsza "jedenastka" pierwszej serii gier według "La Gazzetta dello Sport":

Keylor Navas (Kostaryka) - Nathaniel Atkinson (Australia), Cristian Romero (Argentyna), Nico Schlotterbeck (Niemcy) - Angel Di Maria (Argentyna), Sergej Milinković-Savić (Serbia), Leon Goretzka (Niemcy), Papu Gomez (Argentyna) - Robert Lewandowski (Polska), Luis Suarez (Urugwaj), Thomas Mueller (Niemcy).

Zobacz także:
Szczęsny będzie żałował tych słów. "Piłkarska mowa nienawiści"
W Niemczech grobowa atmosfera. Wymowne opinie kibiców

Komentarze (5)
avatar
zezem
26.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Solą w oku niedouków są studia i obroniona przez R. Lewandowskiego praca zarówno licencjacka jak i magisterska w warszawskiej Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie. 
avatar
retman.
25.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
3 Niemców (Schlotterbeck, Goretzka, Mueller) i 3 Argentyńczyków (Romero, Di Maria, Gomez) w "11" mundialu. Ale chluby m to nie przynosi. 
avatar
Cheers
25.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jak tam Włosi wypadli w pierwszej serii spotkań? A już wiem. Tak jak cztery lata temu :) 
avatar
Luśka.
25.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najgorsza "11" "La Gazetta" i żadnego Włocha? hmm.. może są w najlepszej? ..oj, też ani jednego. A co mówi łacińska sentencja? Nieobecni nie mają racji. I głosu. :p 
avatar
gregorius123
25.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Cała ta kadra to banda nieudaczników. Do domu dziady , bo widać , że wam się nie chce nawet biegać za piłką. Umiejętności żadne. Lepiej było jakichś łebków z B klasy tam posłać to przynajmniej Czytaj całość