Skandal w niemieckiej telewizji. Tak nazwał Katarczyków

Bohater Niemców ma niecodzienny przydomek. Spójrz dlaczego

Dla reprezentacji Niemiec hitowe starcie z Hiszpanią było meczem o wszystko podczas mundialu 2022 w Katarze. Nasi zachodni sąsiedzi nie mogli przegrać tego starcia, by zachować realne szanse na awans do 1/8 finału.

Niemcy stanęli na wysokości zadania, zremisowali 1:1 i wciąż są w grze o fazę pucharową mistrzostw. Emocji podczas meczu jednak nie brakowało i udzieliły się one także Sandro Wagnerowi.

Były piłkarz Bayernu Monachium, w niemieckiej stacji telewizyjnej ZDF, pełni rolę eksperta. W trakcie niedzielnej transmisji nagle wypalił: - Myślałem, że cały ten sektor był wypełniony kibicami z Niemiec. Potem zdałem sobie jednak sprawę, że to katarskie szlafroki - cytuje jego słowa portal express.de.

ZOBACZ WIDEO: Michał Pazdan chwali Wojciecha Szczęsnego. "Życie mu oddało"

I właśnie określenie ubrań katarskich kibiców "katarskimi szlafrokami" wywołało burzę w sieci. W mediach społecznościowych fani oskarżyli Wagnera o rasizm. Na skandaliczną wypowiedź byłego piłkarza Bayernu zareagowała już stacja ZDF, publikując komentarz w mediach społecznościowych.

"Niestety wypowiedź Sandro Wagnera na temat Thawb (profesjonalne określenie charakterystycznego ubrania dla krajów arabskich - przyp. red.) miało miejsce w emocjonujące fazie gry. To nie jest dozwolone i omówimy to" - napisali przedstawiciele ZDF na Twitterze.

Na razie nie ma informacji, czy będą wyciągnięte konsekwencje wobec Wagnera.

W ostatnim meczu fazy grupowej, w czwartek 1 grudnia o 20:00, reprezentacja Niemiec potrzebuje zwycięstwa z Kostaryką, by w ogóle myśleć o awansie do 1/8 finału.

Czytaj także:
"Co za ulga! Gra kalkulacyjna". Niemieckie media chłodno o meczu z Hiszpanią
Reakcja Katarczyków na wymowny gest. Były reprezentant Niemiec twarzą protestu