No nie! Po raz drugi gigantyczna wpadka przy meczu Polaków
Dziennikarze byli zaskoczeni tym, co zobaczyli przed meczem Francja - Polska w ramach mundialu. "A ci dalej swoje" - skomentował na Twitterze dziennikarz Bartłomiej Kubiak.
W przeciwieństwie do meczu z Argentyną (0:2), tym razem Czesław Michniewicz zdecydował się na wariant z jednym napastnikiem. Był nim wspomniany Lewandowski, choć realizator na Al Thumama Stadium zaprezentował zupełnie inne ustawienie.
Dziennikarze spotkali się z podobną sytuacją przed środowym starciem z Argentyną. "A mnie zmroziło. Musicie mi uwierzyć na słowo, ale na tym ekranie pojawił się przed chwilą skład reprezentacji Polski z Janem Bednarkiem w obronie, Robertem Lewandowskim i… Kamilem Grosickim w ataku. Ktoś ma fantazje. Ciekawe kto" - napisał wówczas Bartłomiej Kubiak na Twitterze.
Realizator znowu zaliczył kompromitującą wpadkę. Dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem w wyjściowej "jedenastce" Biało-Czerwonych umieścił między innymi Jana Bednarka, Mateusza Wieteskę, Artura Jędrzejczyka, Kamila Grosickiego, Damiana Szymańskiego, Arkadiusza Milika czy Krystiana Bielika. "A Ci dalej swoje" - skwitował dziennikarz portalu sport.pl.
Polska zakończyła swój udział w tegorocznych mistrzostwach świata. Nie wiadomo, czy Czesław Michniewicz poprowadzi kadrę w eliminacjach Euro 2024.
A Ci dalej swoje https://t.co/3s4FuFWV7c pic.twitter.com/KjnTdUTrcq
— Bartek Kubiak (@KubiakBartek) December 4, 2022
Czytaj także:
Dostał pytanie o kibiców w Katarze. Glik szczery do bólu
Szczery do bólu. Trener Francuzów ujawnił, czym Polacy go denerwowali
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
ggdd Zgłoś komentarz
Lepiej bredzić o "gigantycznych" wpadkach? Czy ktoś się dziwi, że wszyscy po was, pismaki, jadą jak po burej suce? -
gregorius123 Zgłoś komentarz
No i co z tego ? Ale ważna informacja , normalnie mnie powaliło pod stół.