Spotkanie Holendrów z Argentyńczykami wyłoni drugiego półfinalistę trwającego mundialu w Katarze. Organizatorzy zaplanowali je na godzinę 20 w sobotę. Wcześniej poznamy tylko jedno rozstrzygnięcie. O 16 do rywalizacji przystąpią bowiem Brazylijczycy i Chorwaci.
Marco van Basten, wybitny napastnik sprzed lat, król strzelców Euro 88, wierzy w swoją drużynę. "Jeśli mamy zawodnika, który może kryć Messiego przez 90 minut, musimy to zrobić. Włochy zrobiły to samo z Maradoną. Bez Messiego Argentyna jest znacznie słabsza. Timber może to zrobić" - powiedział legendarny napastnik cytowany przez portal sportskeeda.com
Dla zaledwie 21-letniego Jurriena Timbera będzie to najtrudniejszy test w karierze. Nigdy jeszcze nie grał w tak ważnym meczu przeciwko takiemu zawodnikowi. Dotychczas jest jednak bardzo mocnym punktem swojej drużyny w mistrzostwach świata. Co prawda mundial zaczął na ławce rezerwowych, ale już po pierwszym meczu zastąpił w wyjściowej jedenastce Matthijsa de Ligta.
ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o podział pieniędzy. "Wszystko powinno być ustalone przed wylotem z Warszawy"
Van Basten nie tylko wierzy w świetną postawę Timbera, ale też w to, że uda się uwypuklić niedoskonałości w grze Lionela Messiego. - Messi nie broni razem z drużyną. Gra się prawie 11 na 10 - przekonuje van Basten.
Na razie większe znaczenie miało jednak to, co Messi robił na połowie przeciwnika. Tylko w spotkaniu z reprezentacją Polski nie wpisał się na listę strzelców. W pozostałych meczach zawsze zdobywał pierwszą bramkę dla Argentyny.
Po meczach 1/8 finału Messi zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Więcej bramek od niego ma tylko Kylian Mbappe. Wśród licznej grupy zawodników z trzema trafieniami na koncie jest też jeden Holender - to 23-letni Cody Gakpo, jedno z największych objawień trwających mistrzostw.
Zobacz też:
Los Michniewicza przesądzony?
Ekspert: Lewandowski wyszedł na centusia