[tag=27694]
Reprezentacja Francji[/tag] schodziła do szatni, prowadząc 1:0 w meczu ćwierćfinałowym mundialu w Katarze. W drugiej połowie działo się na boisku jednak zdecydowanie więcej, niż w pierwszej.
Najpierw w pierwszych piętnastu minutach wyrównali Anglicy, którzy dostali rzut karny za faul na Bukayo Sace. Do piłki podszedł oczywiście Harry Kane i bez żadnych problemów wykorzystał stały fragment gry.
Gdy wydawało się, że wszystko zmierza ku dogrywce, zdecydowanie lepiej zaczął grać Olivier Giroud. Napastnik reprezentacji Francji miał dwie dobre okazje na przestrzeni kilkudziesięciu sekund.
W pierwszej sytuacji lepszy okazał się Jordan Pickford. Za drugim razem jednak Giroud zrobił to, co robi najlepiej. Złożył się doskonale do strzału głową. Piłka po strzale doświadczonego napastnika otarła się jeszcze o Harry'ego Maguire'a i wpadła do siatki.
Francja wychodzi na prowadzenie!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 10, 2022
https://t.co/iCcLUwhYzY
__________#ENGFRA #Mundialove href="https://t.co/BHsOhsUEAI">pic.twitter.com/BHsOhsUEAI
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: "To będzie się za nim ciągnąć". Dyskusja o przyszłości Michniewicza