Francja może być trzecim krajem w historii, który dwa razy z rzędu wygra mistrzostwa świata. Podopieczni Didiera Deschampsa wykonali kolejny krok w tym kierunku, eliminując w sobotę Anglię (2:1). W półfinale francuscy piłkarze zmierzą się z Maroko, które sensacyjnie wyrzuciło z turnieju Portugalię.
"Les Bleus" za chwilę będą myśleć o następnym wyzwaniu, ale najpierw mogli nacieszyć się zwycięstwem z Anglikami. W szatni reprezentacji Francji hucznie świętowano awans do półfinału mundialu w Katarze.
Antoine Griezmann puszczał muzykę z wielkiego głośnika, a niektórzy jego koledzy nawet tańczyli na stole z radości. Euforia była wielka, ale to nie powinno dziwić.
Francja rozegrała bardzo trudny mecz, który mógł skończyć się odpadnięciem. Udało się wygrać 2:1, ale w końcówce spotkania Harry Kane pomylił się przy drugim karnym i nie doprowadził do remisu.
W półfinale zobaczymy mecz Francja - Maroko. Spotkanie odbędzie się w środę 14 grudnia o godzinie 20. Transmisja na żywo w TVP i Pilot WP.
A votre avis, c'est quoi le son qui tourne dans le vestiaire des Bleus en ce moment ? #FiersdetreBleus pic.twitter.com/wix0MndV19
— Equipe de France (@equipedefrance) December 10, 2022
Une Qualif' en demi-finale, ça se savoure ! pic.twitter.com/Baa12QTvJR
— Equipe de France (@equipedefrance) December 10, 2022
C'est parti... #FiersdetreBleus pic.twitter.com/t8rceYbfzE
— Equipe de France (@equipedefrance) December 10, 2022
"To była sprawiedliwość". Reprezentant Francji odgryzł się Kane'owi >>
Kylian Mbappe cieszył się z dramatu Kane'a. Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów >>
ZOBACZ WIDEO: Kolejna katastrofa na mundialu. To ich największy problem