Wyjątkowe wsparcie dla Marciniaka podczas finału. To jego mecz życia

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Szymon Marciniak
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Szymon Marciniak

Szymon Marciniak będzie sędzią głównym finału MŚ 2022, w którym zmierzą się Francja i Argentyna. Podczas wyjątkowego meczu polski arbiter będzie mógł liczyć na wsparcie bliskich osób.

W niedzielę wszystko będzie już jasne. W wielkim finale mundialu w Katarze 2022 zagrają reprezentacje Argentyny oraz Francji. Drużyny te podczas całego mundialu prezentują najwyższą formę, a na swoim rozkładzie mają m.in. reprezentację Polski. Argentyńczycy wygrali z Biało-Czerwonymi w fazie grupowej (2:0), a Francuzi w 1/8 finału (3:1).

Spotkanie decydujące o mistrzostwie globu posędziuje Szymon Marciniak. To ogromne wyróżnienie dla polskiego arbitra, który marzył o tym, by gwizdać w tak wielkim spotkaniu. Marciniakowi asystować będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, a sędzią VAR będzie Tomasz Kwiatkowski.

Presja będzie ogromna. 80 tysięcy kibiców na stadionie w Lusail, grubo ponad miliard przed telewizorami - to jedno z największych, najbardziej medialnych wydarzeń na świecie. Marciniak podczas najważniejszego meczu w karierze będzie mógł jednak liczyć na wsparcie najbliższych. Na trybunach będzie m.in jego żona.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje

- W czwartek był plan szybkiego lotu do Kataru. Niektórym z naszych członków rodziny to się uda. Na pewno wspólnie zasiądziemy przy stole i będziemy trzymać kciuki za Szymona. Jego żona poleci do Kataru i obejrzy mecz z perspektywy trybun. My z dzieciakami, narzeczoną i rodzicami będziemy śledzić mecz w domu - powiedział dla TVP Sport brat Szymona, Tomasz.

Dla Marciniaka będzie to trzeci mecz na mundialu w Katarze. Prowadził spotkania obu finalistów. W fazie grupowej był arbitrem starcia Francuzów z Duńczykami (2:1), a także prowadził mecz reprezentacji Argentyny z Australią (2:1) w 1/8 finału MŚ 2022. Teraz w niedzielę czeka go najważniejszy mecz w turnieju.

- Oczekuję wspaniałego meczu. Argentyna i Francja to dwie wielkie drużyny z niesamowitymi nazwiskami, które w każdej sekundzie mogą zrobić coś niesamowitego. Sędziowaliśmy obu drużynom, one znają nas. To duży kredyt zaufania od drużyn dla nas i postaramy się to wykorzystać. Zrobimy wszystko, żeby o sędziach nie mówiono ani słowa - mówił Marciniak w rozmowie z FIFA (za sport.tvp.pl).

Finałowe starcie Mistrzostw Świata 2022 pomiędzy Argentyną i Francją zaplanowane zostało na niedzielę 18 grudnia (początek o godzinie 16:00). Transmisja w TVP 1, które dostępne jest także w platformie Pilot WP. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Dawid Góra: Propaganda beznadziei w polskiej kadrze. Pomóc może tylko nowa iskra
Niespełna trzy lata i koniec. PZPN stracił sponsora

Komentarze (6)
avatar
JJS
17.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie piszcie taki głodnych kawałków. Trochę wiecej profesjonalizmu by się przydalo. 
avatar
Don Mieeetek
17.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A już myślałem że Matousz mu premie da... 
avatar
Marek D.
17.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O w mordke. Gosc pojechal do pracy a tu robi sie z niego kogos kto walczy o mistrzostwo swiata. Moze wiec zaproscie na koszt panstwa jeszcze sasiada od kielicha i pania Lusie ze spozywczego ? 
avatar
gregorius123
17.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dajcie spokój z tym sędzią. To jego osobisty sukces w karierze , ale kogo to obchodzi tak na prawdę ? Kopacze zaprezentowali antygrę , a wp.szambo podnieca isę tym , kto będzie jakiś mecz sędzi Czytaj całość
avatar
Maciej Stoinski
17.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem po nagłowku na głownej stronie że bedzie se mógł cyknąć fotkę z Messim że to ta nispodzianka ! :)